Ursus wygrał przetarg na autobusy elektryczne. Za trzy miliardy zł wyprodukuje 1000 pojazdów
Ursus opracuje i wyprodukuje autobusy na zamówienie Narodowego Centrum Badań i Rozwoju. Jak poinformowała spółka w oficjalnym komunikacie, jej oferta złożona w postępowaniu konkursowym została uznana za najkorzystniejszą.
Zamówienie składa się z dwóch etapów. Pierwszy - badawczo-rozwojowy - będzie polegał na opracowaniu trzech rodzajów pojazdów - o długości 10, 12 i 18 m. Drugi etap - wdrożeniowy - będzie polegać na jego dostarczeniu autobusów.
Łącznie na oba te etapy i produkcję 1000 sztuk autobusów zamawiający przeznaczył sporą, bo wynoszącą 3,1 mld zł kwotę.
Program Narodowego Centrum Badań i Rozwoju, agencji wykonawczej Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego, jest realizowany w nowatorskiej formule partnerstwa innowacyjnego. To tryb w ustawie o zamówieniach publicznych, w którym państwo występuje w roli inteligentnego zamawiającego, kreującego nowy rynek dla nowatorskich produktów – w tym przypadku w oparciu o potrzeby zgłaszane przez polskie miasta zainteresowane rozwojem ekologicznego transportu miejskiego. Innowacyjne podejście umożliwi stworzenie, zakup i zasilenie floty kilkudziesięciu polskich miast nawet ponad 1000 autobusów nowej generacji. Zastosowane w nich nowatorskie rozwiązania pozwolą zaoferować mieszkańcom zupełnie nową jakość podróży komunikacją miejską, a jednocześnie ograniczyć koszty eksploatacyjne i zanieczyszczanie powietrza.
- czytamy w komunikacie Centrum.
W reakcji na informacje o wygranym przetargu akcje Ursusa podrożały o 31 proc. Ich wartość wynosi obecnie 1,4 zł, wcześniej było to 0,33 zł.
Z formalnego punktu widzenia do rozpoczęcia inwestycji potrzebne jest jeszcze podpisanie umowy pomiędzy Ursusem a NCBR. Z uwagi na to, że w postępowaniu nie ma już innych podmiotów, wydaje się to formalnością.
Z konkursu o zlecenie Narodowego Centrum Badań i Rozwoju wycofali się zarówno Autosan, jak i Solaris, Volvo czy Politechnika Śląska. Możliwe, że powodem były warunki przetargu. Przewidywały bowiem one przekazanie całości praw intelektualnych do zaprojektowanego autobusu. Oznacza to, że Ursus po opracowaniu pojazdu nie musi być jego producentem.
Konkurenci Ursusa mogli też obawiać się napiętego harmonogramu dostaw i kar umownych. Na takie właśnie aspekty zwycięstwa podkarpackiej firmy zwraca uwagę ekonomista Maciej Bukowski.
Czytaj też: Jarosław Gowin: w ciągu dwóch-trzech lat pojawią się setki autobusów elektrycznych. Potem tysiące
Ursus specjalizuje się w produkcji i sprzedaży maszyn i urządzeń przeznaczonych dla rolnictwa. Jest notowany na GPW od 2008 r.
-
PIT 2021. Ponad trzy miliony Polaków nie może rozliczyć PIT-ów przez internet. Jest obietnica ministerstwa
-
Luka VAT. Awantura o "kłamstwo vatowskie". Ostra reakcja premiera i cięta riposta byłego dyrektora w MF
-
Bingo! Wielka Brytania zaszczepiła już 20 mln osób. "Jestem absolutnie zachwycony"
-
Deweloper "warszawskiego Hongkongu" odpowiada na krytykę
-
Trzynasta emerytura w 2021 r. niższa niż zakładano. Kiedy pieniądze trafią na konto emerytów?
- Zasiłek dla bezrobotnych 2021 - komu przysługuje i w jakiej wysokości?
- Norwegia. Oslo zamknięte z powodu nagłego wzrostu zakażeń koronawirusem
- Paszporty szczepień coraz bardziej popularne. Wyjaśniamy, jak działają na świecie
- Vivo X51 5G, czyli ciekawy debiut chińskiej marki na polskim rynku. Tylko ta cena... [RECENZJA]
- Emeryci i renciści. Ile mogą dorobić od 1 marca 2021 r, by nic nie stracić ze świadczenia?