O tym, że polski system podatkowy należy do najbardziej skomplikowanych na świecie nikogo przekonywać nie trzeba. Chyba nic nie obrazuje tego tak dobrze, jak przykład... pączków. Tak, tych pączków, którymi zajadamy się tak ochoczo w Tłusty Czwartek.
Okazuje się bowiem, że fiskus wciąż nie potrafi udzielić jednoznacznej odpowiedzi, co do tego, jak właściwie należy opodatkować ten wyrób. Co gorsza, to na sprzedawcy ciąży obowiązek dobrania odpowiedniej stawki VAT
W obecnym stanie prawnym pączek może być opodatkowany według jednej z trzech stawek VAT: 5 proc., 8 proc. lub 23 proc. Rozbieżność, jaka się pojawia, spowodowana jest tym, czy pączek będzie traktowany jako pieczywo czy jako wyrób ciastkarski i jaki będzie jego termin przydatności do spożycia.
- tłumaczy Aneta Socha-Jaworska, ekspert podatkowo-kadrowy w firmie inFakt.
Pączek będzie opodatkowany według stawki 5 proc., jeśli zostanie sklasyfikowany jako pieczywo (pod taką kategorię łapią się m.in.. pączki dietetyczne), a jego termin przydatności do spożycia nie przekroczy 14 dni. W przypadku, gdy ten sam pączek zostałby sprzedany po tym terminie, należałoby zastosować VAT w wysokości 23 proc.
W przypadku pączków tradycyjnych, które są traktowane jako wyroby ciastkarskie, stawka wynosi natomiast 8 proc. Po upłynięciu wspomnianych 14 dni sprzedawcę obowiązuje natomiast stawka 23 procent. Im więc pączek starszy tym... droższy.
- Skomplikowane podziały towarów i niejasności w klasyfikowaniu ich do odpowiednich stawek to znak rozpoznawczy polskiego systemu podatkowego – podkreśla Łukasz Czucharski, ekspert podatkowy Pracodawców RP. – To znamienne, że od lat z okazji tłustego czwartku cała Polska śmieje się z trzech różnych stawek VAT na pączki, a mimo to system nie ulega zmianie. – dodaje.
Jest jednak nadzieja. Aneta Socha-Jaworska zauważa, że już od 2020 r. pączek może zostać opodatkowany stałą stawką w wysokości 5 proc. - Stanie się tak, jeśli zostanie wprowadzona matryca VAT, która ma zrównać stawki podatku od towarów i usług w wielu obszarach. - podkreśla ekspertka.