Strajk nauczycieli. Szef CKE radzi: Przyjdźcie na egzamin. Jeśli się nie odbędzie jest termin czerwcowy
Niedzielne rozmowy rządu ze związkami zawodowymi zakończyły się fiaskiem. Porozumienie zgodziła się podpisać tylko "Solidarność". Związek Nauczycielstwa Polskiego i Forum Związków Zawodowych odrzuciły piątkową propozycję Beaty Szydło. Nauczyciele domagają się podniesienia wynagrodzeń o 15 proc. w tym i przyszłym roku. Uczniowie i ich rodzice zastanawiają się jak będą wyglądały egzaminy, które mają wystartować w szkołach. Centralna Komisja Edukacyjna dopiero w środę będzie widziała na sto procent, w których szkołach egzaminy się nie odbędą.
Egzamin gimnazjalny w czerwcu
Zgodnie z ustawą główny termin egzaminu gimnazjalnego przeprowadzany jest w kwietniu. W tym roku harmonogram został określony na 10-12 kwietnia. Zgodnie z prawem egzaminy zatem zostaną przeprowadzone i arkusze w tych dniach trafią do szkół. Jak tłumaczy szef Centralnej Komisji Egzaminacyjnej nie ma możliwości, by taki egzamin unieważnić z mocy prawa. - Nawet jeśli egzamin odbędzie się w jednej szkole, będzie on uznany za ważny - dodaje.
Na razie nie ma informacji w ilu szkołach egzaminy gimnazjalne nie zostaną przeprowadzone. Według szefa CEK istnieje jednak plan B zapisany w ustawie.
W tej chwili ustawa mówi bardzo jasno, że osoby, które nie przystąpiły do egzaminu w kwietniu z przyczyn losowych, bądź zdrowotnych, przystępują do egzaminu w czerwcu i to jest na dziś jedyna sytuacja, którą przewidują przepisy prawa
- powiedział dziennikarzom dr Marcin Smolik, dyrektor Centralnej Komisji Egzaminacyjnej.
Termin czerwcowy jest terminem dodatkowym, a nie jest poprawkowym. Uczniowie, którzy przystąpią do egzaminu w czerwcu (z powodów losowych, bądź zdrowotnych) dostaną wyniki w tym samym terminie, kiedy dostają wyniki uczniowie, którzy przystąpili do egzaminu w kwietniu. W tym roku wyniki mają być ogłoszone 14 czerwca, natomiast egzamin dodatkowy 3-5 czerwca.
Nie wiadomo, czy strajk to sytuacja losowa
Tu jednak pojawia się poważny problem prawny. CEK nadal nie ma pewności, czy strajk nauczycieli można uznać za sytuację losową. - To jest bardzo trudne pytanie. Czekamy na interpretację prawną - mówi Smolnik. - Chcemy poczekać do środy i zobaczyć w ilu szkołach egzaminy nie zostaną przeprowadzone, jeżeli w ogóle w jakiś szkołach rzeczywiście się nie odbędą - dodaje.
Według szefa CEK termin czerwcowy zawsze był przeprowadzany i nigdy nie miał wpływu na przeprowadzenie rekrutacji. Tym razem liczba uczniów, którzy przystąpią do egzaminu w czerwcu może być znacząco wyższa właśnie z powodu protestu nauczycieli.
-
Przejęcie Polska Press przez Orlen wstrzymane. Sąd uwzględnił wniosek RPO
-
Sanepid zamyka lokale działające w pandemii na nowej podstawie prawnej. Już nie rozporządzenie
-
Rząd przerwał budowę elektrowni w Ostrołęce, Sasin wskazał winnego. Tym razem nie Tuska
-
Nowe dowody osobiste już od sierpnia. Trzeba będzie udać się do urzędu
-
Rekordowy przelew z NBP do budżetu. Miliardy złotych w ramach "efektu ubocznego" [WYKRES DNIA]
- Grecja otworzy się dla turystów. Możliwy urlop bez kwarantanny, ale trzeba spełnić jeden z dwóch warunków
- Niemiecka firma chce wprowadzić na rynek test skanowania oczu na koronawirusa. Chodzi o "różowe oko"
- Sześć na dziesięć najpopularniejszych smartfonów to iPhone'y. Apple zdeklasowało konkurencję? Wyjaśniamy
- "Kto ma, niech coś wrzuci. Kto nie ma, niech sobie weźmie". Sandomierska diecezja zaskakuje ws. zbiórki
- Sąd wstrzymał decyzję ws. przejęcia Polska Press przez Orlen. Obajtek: Jestem zdumiony