Amerykański koncern lotniczy i zbrojeniowy zdecydował się kupić akcje mniejszościowe firmy Richarda Bransona, twórcy Virgin Galactic i Virgin Orbit. Pierwszy z nich ma zaoferować kosmiczne loty komercyjne już w 2020 r., kiedy planowane jest przetransportowanie pierwszych "prywatnych kosmonautów" na Międzynarodową Stację Kosmiczną.
Jak podaje Reuters, Boeing przeprowadzi inwestycję z udziałem swojego funduszu HorizonX Ventures.
Przypomnijmy, że udany lot testowy statku Virgin Galactic miał miejsce w połowie grudnia 2018 r., kiedy SpaceShipTwo osiągnął granicę przestrzeni kosmicznej, wzbijając się na wysokość 80 km. Zakończone sukcesem zeszłoroczne próby stanowiły zwieńczenie 14-letniej pracy Richarda Bransona nad projektem.
Do końca roku Virgin Galactic planuje wejście na giełdę w ramach połączenia firmy z holdingiem inwestycyjnym Social Capital Hedosophia. W nowej spółce start-up Bransona będzie posiadać 49 proc. udziałów.
20-milionowa inwestycja Boeinga może zaostrzyć dotychczasową rywalizację w kierunku kosmicznejturystyki. Podobne plany dotyczące komercyjnych lotów kosmicznych oraz rozwijania lotów pasażerskich dużych prędkości ma SpaceX Elona Muska, czy Blue Origin Jeffa Bezosa, właściciela Amazona.
Na początku czerwca NASA ogłosiła, że postanowiła udostępnić Międzynarodową Stację Kosmiczną dla prywatnych firm i komercyjnych kosmonautów. Co więcej, postanowiła zlecić wyznaczenie kosztów takich podróży dwóm firmom - Boeing i SpaceX - które kosmiczna agencja wynajęła do realizacji tego typu wycieczek. Według planów NASA miałoby pobierać opłaty za żywność, wodę, komunikację i korzystanie z systemów stacji, co wynosiłoby potencjalnego turystę około 35 tys. dolarów za noc. Tego typu loty będą możliwe już w 2020 r.