Nowelizacja ustawy o rozwoju usług i sieci telekomunikacyjnych weszła w życie w piątek 25 października. Najnowsze przepisy mogą zakończyć monopol operatorów, którzy dotychczasowo zakładali sieci w budynkach, nagminnie blokując dostęp konkurencji - podaje rp.pl.
Internet i kablówki będzie zakładał deweloper
Najważniejsza zmiana to fakt, że instalacja telekomunikacyjna w nowych budynkach będzie częścią składową nieruchomości. Oznacza to, że za zamontowanie jej odpowiadać będzie deweloper, a w późniejszej fazie należeć będzie ona bezpośrednio do mieszkańców budynku.
Jak wyglądało to dotychczas? Firma deweloperska zlecała poszczególnym operatorom montaż sieci internetowej i kablowej oraz zajmowanie się nimi na własny koszt w zamian za prawa i monopol do użytkowania z niej. W takiej sytuacji najbardziej poszkodowani byli mieszkańcy nieruchomości, którzy musieli zgodzić się na warunki operatorów, bardzo często blokujących konkurencję. - To rozwiązanie idzie w dobrym kierunku. Kupujący lokal będą mieli wybór, jaką kablówkę czy internet chcą mieć u siebie w mieszkaniu - tłumaczy deweloper, Marek Poddany dla rp.pl.
Zmiany w tzw. megaustawie dotyczyć będą również legalizacji sieci w budynku. Od teraz będą to mogli zrobić to operatorzy, którzy wcześniej posiadali zgodę od dewelopera na montaż sieci.
Czytaj także: Drożeją kredyty hipoteczne i mieszkania. "Jesteśmy na najlepszej drodze do wytworzenia bańki"
Nowelizacja może spowodować, że nieznacznie mogą wzrosnąć ceny mieszkań. Deweloperzy będą musieli doliczyć koszty montażu instalacji telekomunikacyjnych. Dodatkowo zaostrzyły się przepisy dotyczące wymogów termoizolacyjnych.
