Narodowy Bank Polski powiększył swoją serią “Odkryj Polskę”. Kolekcjonerska pięciozłotówka jest do nabycia od czwartku 7 listopada. Monetę można zamienić po cenie nominalnej w oddziałach okręgowych NBP, których lista znajduje się na tej stronie.
Moneta na awersie standardowo ma Orła Białego oraz oznaczenie wartości. Na rewersie umieszczono wizerunek Kopca Wyzwolenia w Piekarach Śląskich. Jest to największy i najważniejszy na Górnym Śląsku pomnik upamiętniający powstanie śląskie. Na monecie znajduje się także fragment koła szybowego z kopalni “Julian”. Wyemitowane zostanie 1 mln 200 tys. sztuk okolicznościowej pięciozłotówki.
Okolicznościowa moneta Narodowego Banku Polskiego ma upamiętnić idee, stojące za powstaniem Kopca Wyzwolenia. Jego historię w folderze emisyjnym opisał Dariusz Piechota:
Pomysł usypania kopca po raz pierwszy pojawił się w drugiej połowie XIX w. za sprawą Wawrzyńca Hajdy, miejscowego, ociemniałego górnika i działacza, zwanego Śląskim Wernyhorą. W jego zamyśle kopiec miał upamiętnić przemarsz wojsk króla Jana III Sobieskiego przez Piekary (1683) i wizytę władcy w miejscowej świątyni. Wówczas pomysł zarzucono, a władze pruskie aresztowały Hajdę za podburzanie ludności. Do idei powrócono dopiero w okresie 20-lecia międzywojennego, chcąc nie tylko upamiętnić królewskie czasy Sobieskiego, ale również powstańców śląskich. Do budowy kopca przystąpiono w 1932 r., a zakończono ją w 1937 r. Jego projektantem był inż. Eugeniusz Zaczyński. Kopiec usypano z kamieni i ziemi przywiezionej z różnych miejsc, w tym z miejsc uświęconych krwią Polaków. Uroczyste poświęcenie Kopca Wyzwolenia przy udziale władz państwowych nastąpiło 20 czerwca 1937 r.
Pierwsza moneta z serii “Odkryj Polskę" powstała w 2014 roku. Od tego czasu, rokrocznie kolekcja powiększała się o dwie monety. Do serii należy obecnie 10 monet, licząc z najnowszą.
Kolejna emisja została zaplanowana już na 20 listopada. Wtedy NBP wyemituje zestaw dwóch monet: “Hołd pruski” i “Hołd ruski”.
>>Możesz jeździć małym crossoverem w zasadzie do ręki. Wyjaśniamy czy samochód na abonament ma sens