Mateusz Morawiecki, który został przez prezydenta Andrzeja Dudę wyznaczony do utworzenia nowego rządu, we wtorek wygłosił expose. Oprócz wielu statystyk, którymi szef rządu zasypał posłów, usłyszeć mogliśmy też bardzo dużo obietnic.
Zanim powiemy o obietnicach, wspomnieć trzeba o apelu premiera Morawieckiego. Zwrócił się on do opozycji z prośbą o poparcie zmiany Konstytucji. Miałaby ona zagwarantować ochronę środków zgromadzonych w PPK. Przypomnijmy - Pracownicze Plany Kapitałowe to rządowy pomysł, który ma na celu pomóc Polakom w oszczędzaniu pieniędzy do emerytury. Wpłaty do nowego systemu pochodzą z trzech źródeł - od pracowników, pracodawców oraz Państwa.
"Nasz program jest programem zainicjowanym przez rząd, ale oszczędności, które gromadzą w nich Polacy, są środkami w pełni prywatnymi i dziedziczonymi. Ale jednocześnie rozumiemy nieufność Polaków do systemu - nie wzięła się ona znikąd. Dlatego mam propozycję do wszystkich siedzących tutaj na sali: naprawmy to wspólnie, zmieńmy Konstytucję RP tak, by zagwarantować środki w PPK i IKE, zagwarantować ich prywatność i ochronę - tak możemy odzyskać zaufanie obywateli" - powiedział Morawiecki w Sejmie.
Jedną z pierwszych obietnic premiera złożonych w expose był pakiet deregulacyjny i wolnościowy dla biznesu. Chodzi m.in. o zmiany związane z tzw. "małym ZUS-em". Wprowadzenie nowego sposobu rozliczania firm byłoby realizacją obietnicy złożonej w kampanii wyborczej.
Ułatwień dla firm ma być więcej. "Wprowadzimy kolejne ulgi inwestycyjne dla najmniejszych przedsiębiorców, np. możliwość natychmiastowego rozliczania kosztów inwestycji w środki trwałe, bez konieczności długotrwałej i wiążącej się z formalnościami amortyzacji" - powiedział premier.
Zmiany, które maj znaleźć się w pakiecie, mają pozytywnie wpłynąć również na obywateli. "Dokonamy redukcji biurokracji i administracji i dzięki temu uzyskamy kilka miliardów złotych oszczędności" - dodał premier.
Premier Mateusz Morawiecki zapewnił, że rząd będzie w 2020 r. kontynuował wypłatę 13. emerytury, a w 2021 r. planuje także wypłatę 14. świadczenia.
"Nie ma zdrowego rozwoju bez solidarności. Nie zapominamy więc o emerytach, seniorach, słabszych, niepełnosprawnych" - powiedział premier.
W expose mogliśmy też usłyszeć o planie modernizacji infrastruktury, z której korzystają uczniowie. Rząd planuje stworzenie tysiąca proekologicznych, samowystarczalnych energetycznie szkół. W placówkach szkolnych mają pojawić się również nowoczesne urządzenia, takie jak tablice multimedialne.
Szef rządu obiecał też podwyżki nauczycielom. "Na przyszły rok, także od nowego roku szkolnego, przeznaczymy dla nauczycieli środki na wzrost wynagrodzeń, tak jak dla całej sfery budżetowej" - powiedział Morawiecki w Sejmie.
Premier Morawiecki zapowiedział też, że jego rząd zbuduje lub zmodernizuje 9 tys.torów kolejowych. Jednocześnie szef rządu zapowiedział wzmożenie wysiłków związanych z budownictwem. "Liczba mieszkań wybudowanych w latach 2017-2020 ma sięgnąć 200 tys." - zapewnił Morawiecki.
Szef rządu zapowiedział też, że Urząd Ochrony Konsumentów i Konkurencji będzie robił więcej, by utrudnić dominację wielkich koncernów w poszczególnych branżach. Rząd ma natomiast zadbać o ochronę polskich firm w Unii Europejskiej.
Jak przykład premier podał polską branżę transportową, która - jego zdaniem - jest dziś traktowana na innych rynkach niesprawiedliwie.
W expose premier Morawiecki zapowiedział też, że będzie dążył do likwidacji rajów podatkowych oraz skłaniał międzynarodowe korporacje, by nie wyprowadzały zysków, a płaciły podatki tam, gdzie zyski osiągają.
Lider obozu rządzącego zapowiedział też walkę z unijnymi dziurami podatkowymi. Morawiecki ocenił, że UE traci rocznie 150 mld euro na podatku CIT i 155 mld euro na VAT.
Czytaj też: Nowe twarze w rządzie. Sasin nadzorcą spółek, szósty minister finansów oraz 28-latek z Solidarnej Polski
Unia, dzięki rozwiązaniom postulowanym przez polski rząd, ma też osiągnąć nowe przychody, dzięki czemu będzie mogła realizować więcej zadań.