O tym, że Leroy Merlin chce kupić trzy sklepy Tesco i przystosować je do własnego użytku, informowaliśmy pod koniec października. Transakcję musi potwierdzić Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Na razie sprawa jest w toku - informuje UOKiK.
Tesco sprzedaje sklepy
Francuska sieć zamierza kupić obiekty brytyjskiego detalisty, które znajdują się w Bydgoszczy, Gorzowie Wlkp. oraz Gdyni. Zainteresowanie tymi lokalizacjami nie jest przypadkowe, gdyż Leroy Merlin jest obecne jedynie w pierwszym z trzech wyżej wymienionych miast. Jeśli UOKiK zgodzi się na transakcję, rozpocznie się przebudowa i adaptacja sklepów, która potrwa do 2021 r. Obecnie przedsiębiorstwo posiada w Polsce 65 placówek i zatrudnia 11 tys. pracowników.
Sprzedaż sklepów Tesco związana jest z planem restrukturyzacyjnym, który od kilku lat jest wprowadzany przez angielską sieć. Wynika on z faktu, że hipermarkety na polskim rynku nie osiągają zadowalających wyników. W związku z tym, sieć zdecydowała się zmienić formaty marketów, zmniejszyć w nich asortyment oraz pozbyć się kilkudziesięciu placówek. Problemy Tesco skrzętnie wykorzystują konkurenci w branży dyskontów. Trzy placówki planuje również kupić Kaufland, który podobnie jak Leroy Merlin, wciąż czeka na decyzję UOKiK.
>>>Czytaj także: Tesco wprowadza zadziwiające zmiany. Drastyczne zmniejszenie powierzchni sklepów i asortymentu
Urząd jest zobowiązany do wszczęcia postępowań w takich sprawach, żeby sprawdzić, czy w wyniku transakcji nie dojdzie do zbytniej koncentracji na rynku. Jeśli UOKiK takową wykaże, zgodnie z prawem antymonopolowym, ma prawo zablokować cały proces.