Słowacja. Protest kierowców na DK7. Przejście graniczne Trstena-Chyżne zostało zablokowane

Na polsko-słowackiej granicy w Chyżnem wciąż są spore utrudnienia. Przypomnijmy, że od środy 8 stycznia słowaccy kierowcy samochodów ciężarowych blokują DK7, protestując w ten sposób przeciwko podniesieniu opłat drogowych na terytorium Słowacji.

Słowaccy kierowcy protestują kolejny dzień. Rozpoczęli swoją akcję w środę 8 stycznia w godzinach porannych. Karpacki Oddział Straży Granicznej poinformował wówczas, że około trzystu metrów od byłego przejścia granicznego w Chyżnem powstała blokada. Droga w obu kierunkach była nieprzejezdna, a przejście graniczne zostało zablokowane.

>>> Bryła lodu na twoim aucie może być śmiertelnie niebezpieczna

Zobacz wideo

Trwa protest słowackich kierowców. Alternatywny przejazd w Suchej Horze lub Bobrowie

Podobna sytuacja ma miejsce dzisiaj. W odległości trzystu metrów od przejścia granicznego Trstena-Chyżne słowaccy kierowcy ustawili samochody w poprzek drogi i nie przepuszczają żadnego pojazdu. Trasa w obu kierunkach jest nieprzejezdna. Krakowski oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad poinformował, że tylko pomiędzy godziną 6:30 a 7:30 przepuszczono stojące po obu stronach granicy pojazdy.

Nie wiadomo, jak długo potrwa protest. Samochody osobowe mogą korzystać z przejść granicznych w Suchej Horze lub Bobrowie, gdzie nie mogą przejeżdżać ciężarówki powyżej 7,5 tony - informuje portal webnoviny.sk.

Słowaccy kierowcy samochodów ciężarowych strajkują nie tylko na przejściu granicznym Trstena-Chyżne. Zablokowali m.in. jedną z dróg w Rużomberku w środkowej Słowacji oraz przejście graniczne w mieście Komarno na granicy słowacko-węgierskiej. 

Więcej o: