Problemy finansowe banku PBS sprawiły, że instytucja musiała przejść pod kontrolę Bankowego Funduszu Gwarancyjnego. W wyniku przymusowej restrukturyzacji banku samorządy z Podkarpacia będące jego klientami straciły 60 mln zł, z czego część tej kwoty przeznaczona była na 500 plus. Na temat całej sprawy i zagrożeń z tym związanych wypowiedziała się wojewoda podkarpacki, Ewa Leniart, podczas zorganizowanego 27 stycznia briefingu prasowego.
Na ten moment nie wiadomo, ile straciły poszczególne samorządy. Z danych przedstawionych przez Ewę Leniart wynika jednak, że z powodu przymusowej restrukturyzacji samorządy straciły 2,9 mln zł przeznaczonych na program 500 plus. Utrata środków finansowych stanowiła groźbę opóźnień w wypłacie świadczenia, ale wojewoda podkarpacki uspokoiła zainteresowane osoby, zapewniając, że "ze strony administracji rządowej i wojewody stale monitorowana jest sytuacja dotycząca wypłaty świadczeń związanych z pomocą społeczną".
Adekwatnie do zapotrzebowania jednostek samorządu terytorialnego są przesyłane na bieżąco środki finansowe. Podobnie w przypadku świadczenia wychowawczego 500 plus także reagujemy na zapotrzebowanie samorządów i nie ma zagrożenia dla terminowej wypłaty tych świadczeń. Pozostajemy w kontakcie ze wszystkimi ośrodkami pomocy społecznej tych jednostek, które utraciły swoje środki
- dodała Ewa Leniart podczas briefingu.
Podkarpacki Bank Spółdzielczy z siedzibą w Sanoku znalazł się w poważnych tarapatach finansowych w połowie stycznia 2020 roku. Brak możliwości wyjścia z nich i coraz realniejsza wizja jego bankructwa spowodowała, że 17 stycznia instytucja znalazła się pod kontrolą Bankowego Funduszu Gwarancyjnego, który przeprowadził przymusową restrukturyzację. Zmiany wiązały się z licznymi problemami dla klientów banku, którzy przez kilka dni nie mieli dostępu do kont. W wyniku obowiązujących przepisów klienci indywidualni znaleźli się pod ochroną i nie ponieśli jakichkolwiek strat finansowych w przypadku depozytów do równowartości 100 tys. euro. Nie obowiązuje to jednak samorządów oraz firm, które w przypadku upadłości banku straciły 42,57 proc. swoich depozytów. Podkarpackie samorządy straciły ok. 60 mln zł przeznaczonych na różne cele.