Za umową regulującą brexit zagłosowało 621 posłów, przy 49 głosach przeciwnych. Przyjęcie porozumienia poprzedziła debata na sesji plenarnej w Parlamencie Europejskim w Brukseli, w której po raz ostatni uczestniczyli deputowani z Wielkiej Brytanii. Po głosowaniu władze europarlamentu zorganizowały uroczyste pożegnanie brytyjskich europosłów,
Głosowanie w europarlamencie to kolejny etap na drodze do brexitu. W ubiegły czwartek swój podpis na dokumencie, który pozwala Wielkiej Brytanii opuścić UE, złożyła królowa Elżbieta II. Dzień później brexitową umowę podpisali również przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen oraz przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel.
Po decyzji europosłów umowę brexitową zaakceptować muszą jeszcze kraje członkowskie, co jest już jednak formalnością. Głosowanie w tej sprawie odbędzie się w czwartek 30 stycznia.
Brexit oznacza zwolnienie 73 miejsc w PE. Zgodnie z decyzją państw członkowskich, pustkę po nich wypełni 27 nowych europosłów z unijnych krajów, Polska będzie miała dodatkowo jednego deputowanego. Pozostałych 46 miejsc zostanie natomiast zarezerwowanych dla krajów, które ewentualnie w przyszłości wejdą do Unii Europejskiej.
W nocy z 31 stycznia na 1 lutego Wielka Brytania opuści UE. Potem rozpocznie się okres przejściowy, który potrwa do końca grudnia br. Zjednoczone Królestwo ciągle będzie się stosować do unijnych przepisów. Rozpocznie się też druga faza negocjacji z Unią - bardziej skomplikowana, dotycząca pobrexitowych stosunków międzynarodowych, w tym handlowych.