No Fluff Jobs to serwis z ogłoszeniami o pracę w branży IT, który od trzech lat przygotowuje raporty dotyczące tego rynku. Firma przeanalizowała zarobki programistów, wymagania pracodawców oraz strukturę rynku. Badanie zostało oparte na 10 tys. ofertach pracy umieszczonych na portalu w 2019 roku oraz archiwalnych danych zebranych przez portal w poprzednich latach.
Względem poprzedniego roku mediana wynagrodzeń programistów w 2019 roku wzrosła o 4 procent i wynosi 12 500 zł. Jednak stawki dla niektórych pracowników z branży osiągają nawet 30 tys złotych. Aż 70 proc. ofert pracy pochodzi od małych i średnich (do 250 pracowników) przedsiębiorstw. Preferowaną formą zatrudniona jest umowa B2B, która stanowi 60 proc. ogłoszeń. Taki kontrakt oznacza znacznie większe zarobki, niż w przypadku umowy o pracę: mediana B2B wynosi 11 tys. zł, a najwyższe stawki sięgają 16 tys. zł na fakturę; przy umowie o pracę można liczyć na pensję 6-13 tys. złotych. Ważną składową wynagrodzenia stanowią benefity, z których największą popularnością cieszą się prywatna opieka medyczna, karta sportowa, międzynarodowe projekty czy budżet szkoleniowy.
Na największe zarobki mogą liczyć programiści z Warszawy, Łodzi i Trójmiasta oraz ci pracujący zdalnie. Nieco inaczej wygląda to w przypadku juniorów, którzy w Trójmieście i Lublinie dostaną mniej niż w Warszawie, Krakowie czy w przypadku pracy zdalnej. Seniorzy za swoją pracę w Warszawie otrzymują 67 proc. więcej niż juniorzy.
W branży IT poszukiwani są przede wszystkich specjaliści z kilkuletnim doświadczeniem. Zapotrzebowanie jest głównie na midów i seniorów pracujących nad backendem. Do juniorów skierowanie jest zaledwie 12 proc. ze wszystkich ofert pracy. Wśród seniorów najbardziej ceniona jest znajomość Javy, warto także zwrócić uwagę na rosnące zapotrzebowanie na Reacta. Co ciekawe, co piąta oferta pracy dla seniora zawiera propozycję zmiany miejsca zamieszkania.