Biedronka rozpoczyna nową akcję promocyjną, która nawiązuje do słynnego koszyka zakupów prezydenta Andrzeja Dudy. Przypomnijmy - w 2015 roku ówczesny kandydat na prezydenta pojawił się w jednym ze sklepów Biedronki na Podkarpaciu, gdzie zrobił zakupy na 37 zł. Przekonywał, że na Słowacji, gdzie wprowadzono euro, ceny są wyższe - zbliżony koszty produktów kosztował bowiem 54 zł.
Na początku lutego Koszyk Dudy odtworzyli dziennikarze "Gazety Wyborczej". Tuż przed rozpoczęciem kolejnej prezydenckiej kampanii poszli ponownie do sklepu Biedronki. - Dzisiejszy koszt zakupów to 47 zł 16 gr. Czyli jest wyższy o 27 proc. - napisali.
Biedronka ceny produktów ze słynnego paragonu jednak zmieniła - w ramach promocji za ten sam zestaw zapłacimy jedynie 29,99 zł. Sieć opublikowała nawet zdjęcie sklepowego paragonu przekonując, że w roku 2020 da się zrobić zakupy taniej niż pięć lat temu.
Co znajduje się w "prezydenckim" koszyku? To łącznie dziewięć produktów - m.in. ser, olej, mleko, cukier, chleb, sok, jaja, margaryna oraz słodycze.
Promocyjna akcja Biedronki może jednak nie wystarczyć, by Polacy wzrostu cen nie odczuli. Z najnowszego wstępnego szacunku danych GUS wynika, że inflacja wchodzi na kolejne szczyty niewidziane od lat. Ceny w styczniu 2020 r. wzrosły aż o 4,4 proc. w porównaniu z poziomem ze stycznia 2019. Tak wysokiego wskaźnika nie widzieliśmy od grudnia 2011 r.
Czytaj też: To się nazywa inflacja! Są nowe dane GUS. Ceny rosną najszybciej od ponad dziewięciu lat
Warto podkreślić, że w styczniu 2020 r. rok do roku ceny żywności, napojów i wyrobów tytoniowych urosły aż o 6,7 proc. Od grudnia 2019 r. z kolei aż o 1,7 proc. Jeszcze mocniej miesiąc do miesiąca wzrosły koszty utrzymania mieszkań - aż o 2,3 proc. (i 4,9 proc. rok do roku).
Promocja Biedronki będzie obowiązywać krótko - zaledwie od 13 do 15 lutego. Ponadto obowiązuje limit sześciu sztuk na paragon.