Samochody sprzedają się w całej Europie gorzej. Według danych za styczeń branża motoryzacyjna, będąca papierkiem lakmusowym dla całej gospodarki, odnotowała wyraźne zahamowanie. Robert Mularczyk, przedstawiciel Toyota Motor Poland. Wyjaśni, o czym może świadczyć ostre hamowanie sprzedaży aut w Europie, w rozmowie z Łukaszem Kijkiem w programie "Studio Biznes" wyjaśnił, czy trend może się utrzymać, czy też powodu spadku są inne, a wyniki motoryzacyjnych gigantów wkrótce wrócą do normy.
Warto przypomnieć, że w styczniu w życie weszły w życie przepisy, które dla części producentów mogą okazać się wyzwaniem. Samochody dopuszczone do sprzedaży muszą bowiem spełniać znacznie bardziej restrykcyjne normy dotyczące spalin. Wytwórcy muszą więc ratować się wprowadzając na rynek bardziej atrakcyjne cenowo samochody hybrydowe i samochody elektryczne. Co jeszcze wpływa na rynek motoryzacji? Jak wygląda sytuacja wśród przedsiębiorstw - czy ograniczyły one zamówienia? Zapraszamy na krótką rozmowę.