Jadwiga Emilewicz: Nie planujemy pełnych restrykcji ani dodatkowego wsparcia dla firm
Ze względu na gwałtowny przyrost liczby osób zakażonych koronawirusem, rząd zdecydował się na wprowadzenie regionalizacji obostrzeń. Powiaty, w których przyrost zakażeń jest duży, mogą zostać zakwalifikowane jako "żółte" lub "czerwone". W tych ostatnich przepisy dotyczące bezpieczeństwa będą najbardziej restrykcyjne. O szczegółach tych decyzji mówiła szefowa resortu rozwoju Jadwiga Emilewicz.
- W tych powiatach zaznaczonych na czerwono, w których wracamy do pewnych restrykcji, nie ma zamknięcia zakładów produkcyjnych. Jest ograniczenie w zakresie dystansu - w restauracjach, sklepach, zwiększa się dystans między klientami. Jest ograniczenie w zakresie pewnych aktywności jeśli chodzi o czas wolny, dyskoteki, kluby, bary - te miejsca, w których wiemy, że w ostatnich tygodniach były takimi ogniskami zakażeniowymi - powiedziała Emilewicz w rozmowie z TVP1.
Jadwiga Emilewicz: Nie planujemy nowych instrumentów wsparcia dla firm
Wicepremierka stwierdziła, że rząd nie planuje wprowadzania przepisów, które oznaczałyby konieczność zamknięcia sklepów czy zakładów produkcyjnych, dlatego też nie ma planów stworzenia nowych instrumentów wsparcia dla przedsiębiorców.
- Ponad 130 mld zł zostało już przekazane na rynek po to, żeby utrzymać płynność firm. [...] Uruchomiliśmy także instrumenty dla osób, które mają np. zakupiony sprzęt na kredyt czy mikropożyczki z Agencji Rozwoju Przemysłu. [...] Zachęcam i zapraszam do ARP, która dla małych firm, także dla samozatrudnionych, którzy mają wysokie koszty stałe, też udziela specjalnej pomocy - mówiła Jadwiga Emilewicz.
Szefowa resortu rozwoju powiedziała, że konieczne jest egzekwowanie restrykcji, które obowiązują od dłuższego czasu, a o których "trochę społeczeństwo zapomniało". Chodzi o zasłanianie ust i nosa w przestrzeniach zamkniętych, dezynfekcję rąk i zachowanie dystansu od innych osób.
Koronawirus w Polsce. Rząd wprowadził regionalizację obostrzeń
Powiatami "czerwonymi" są powiaty: ostrzeszowski, nowosądecki, wieluński, pszczyński, rybnicki, wodzisławski oraz miasta Nowy Sącz, Ruda Śląska i Rybnik. W tych częściach Polski liczba nowych zakażeń jest wyższa niż 12 na 10 tysięcy mieszkańców. Powiatami "żółtymi" zostały powiaty wieruszowski, jarosławski, kępiński, przemyski, cieszyński, pińczowski, oświęcimski oraz miasta Żory, Jastrzębie-Zdrój oraz Przemyśl. Tam liczba nowych zakażeń waha się między 6 a 12 na 10 tysięcy mieszkańców. Ministerstwo Zdrowia zapowiedziało, że mapa przedstawiająca powiaty "żółte" i "czerwone" będzie aktualizowana dwa razy w tygodniu.
Wiceminister zdrowia Janusz Cieszyński zamieścił na Twitterze mapę, która pokazuje, w których powiatach powrócą zapowiedziane na konferencji obostrzenia materiały Ministerstwa Zdrowia
-
Spóźnialscy stracą prawo do 500 plus. Do kiedy trzeba złożyć wniosek o świadczenie?
-
Izrael światowym liderem szczepień przeciw COVID-19. Ale są wobec niego też oskarżenia [WYKRES DNIA]
-
PIT. Są nowe ulgi podatkowe. Co można odliczyć?
-
RMF FM nieoficjalnie: Służby dostały rekomendację. Będą masowe kontrole firm łamiących restrykcje
-
NBP może wyemitować banknot 1000-złotowy. Zapowiedział to prezes Adam Glapiński. "Mam nadzieję"
- Nord Stream 2 znów buduje gazociąg na niemieckich wodach
- Producenci turbin przygotowują się do spalania wodoru
- Brexit uderza w szkockich rybaków. Czują się oszukani przez Johnsona. "Nasi klienci się wycofują".
- Zakaz handlu. Czy 17 stycznia to niedziela handlowa? Czy sklepy będą jutro otwarte?
- Płaca minimalna w górę, czyli wyższe kary za wykroczenia i przestępstwa skarbowe. Grozi nawet 26 mln zł