Wiele polskich firm jest zaangażowanych w proces znalezienia środków medycznych, które mogą zostać wykorzystane przeciwko koronawirusowi. Do tego grona należy m.in. Biomed-Lublin, który rozpoczął proces wytwarzania immunoglobuliny anty SARS-CoV-2 z osocza ozdrowieńców.
Projekt lubelskiej firmy realizowany jest w ramach konkursu Agencji Badań Medycznych dotyczącego minimalizacji zagrożenia epidemiologicznego związanego z rozprzestrzenianiem się koronawirusa.
Prace są zaawansowane, gdyż znane są już konkretne terminy wytworzenia przeciwciał oraz dalszy plan działania. Jak czytamy w oficjalnym komunikacie, "proces wytwarzania zajmie ok. 1,5 miesiąca, zaś po wytworzeniu serii leku przez emitenta zostanie on przekazany do pozostałych konsorcjantów: Instytutu Hematologii i Transfuzjologii oraz Samodzielnego Publicznego Szpitala Klinicznego nr 1 w Lublinie w celu wykonania niezbędnych badań zgodnie z harmonogramem projektu". Aby wejść w ten etap, spółka potrzebowała ponad 171 litrów osocza ozdrowieńców zebranego przez Regionalne Centra Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa.
Dalszą częścią prac będą badania kliniczne, które mają trwać cztery miesiące. Jeśli zakończą się one pozytywnie Immunoglobulina anty SARS-CoV-2 powinna zostać zarejestrowana przez Urząd Rejestracji Produktów Leczniczych Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych. O przejściu do kolejnych etapów firma będzie informować na bieżąco.
Sukces działającej od 1944 roku firmy Biomed-Lublin znajduje również odzwierciedlenie na warszawskiej giełdzie, na której spółka jest notowana. Na początku tygodnia akcje Biomedu drożeją o ok. 13 proc., do poziomu 25 zł. Warto też dodać, że w ciągu ostatnich 12 miesięcy stopa zwrotu z inwestycji w "papiery" firmy wyniosła aż 2500 proc.
Notowania spółki Biomed-Lublin stooq.pl