Strajk kobiet w środę. Czy możesz nie iść do pracy? Czy musisz brać urlop?

W zeszłym tygodniu Trybunał Konstytucyjny złamał tzw. kompromis aborcyjny. Od tego czasu w Polsce odbywają się protesty, z kolei na środę zaplanowano strajk. Czy można nie iść do pracy? Czy trzeba wziąć urlop na strajk?

22 października Trybunał Konstytucyjny orzekł, że przepisy umożliwiające aborcję z powodu poważnych wad płodu są niekonstytucyjne. W praktyce może to oznaczać, że aborcja w naszym kraju będzie zakazana. Złamano tzw. kompromis aborcyjny, co zaostrza polskie prawo dot. przerywania ciąży, które i tak było jednym z najbardziej rygorystycznych w Europie. 

Julia Przyłębska - prezes TK z nadania partii rządzącej. Warszawa, 8 marca 2016 Ekspertka: Wyrok TK sprawi, że coraz mniej osób będzie podejmowało decyzje prokreacyjne

Od tego momentu Polacy codziennie protestują na ulicach miast, a nawet w kościołach. Planowane są kolejne manifestacje, mimo trwającej pandemii i obostrzeń, które nie pozwalają na zgromadzenia powyżej pięciu osób. 

Strajk Kobiet w środę

Na środę 28 października zaplanowano Strajk Kobiet. Organizatorki wzywają kobiety z całego kraju, by nie szły tego dnia do pracy

W środę strajkujemy, w środę nie idziemy do roboty. Pomysł strajku padł 24 października, czyli w rocznicę strajku kobiet islandzkich z 75. roku. (...) Wiemy, jaka jest sytuacja, wiemy, że jest pandemia, wiemy, że dla wielu nie ma możliwości niepójścia do pracy. Wiemy, że wielu nie ma pracy, do której mogliby pójść, dzięki temu, że jest pandemia. Apelujemy do przedsiębiorców, apelujemy do tych wszystkich osób, które zatrudniają, dajcie nam ten jeden dzień, bo Wy też macie w plecy

- mówi organizatorka Ogólnopolskiego Strajku Kobiet na profilu ruchu. Profil wstawił też post, pod którym można oznaczać pracodawców zamykających jutro firmy w ramach strajku. 

Zobacz wideo Zawisza o protestach po wyroku TK: To wojna, która dotyczy podstawowych praw. Mówimy o torturach

Strajk kobiet - czy możesz nie iść do pracy? Czy musisz wziąć urlop?

Jak ustalił money.pl, ustawa z 1991 roku o rozwiązywaniu sporów zbiorowych reguluje strajk w zakresie sporów zbiorowych z pracodawcą. Oznacza to, że przepisy te nie mają zastosowania do strajku organizowanego w związku z wyrokiem TK, wyjaśnia Miłosława Strzelec-Gwóźdź, radca prawny i partner zarządzający w GP Kancelarii Radców Prawnych. 

"PiS boi się tego, co widzi na ulicach polskich miast, miasteczek i wsi"

Strajk może odbywać się więc w miejscu pracy, a przepisy nie chronią niestety pracowników, którzy nie pojawią się w pracy. Oznacza to, że jeśli nie chcemy ryzykować nieobecności w pracy, jutro trzeba wziąć urlop lub urlop na żądanie. Pracodawca może nam jednak odmówić tego prawa, jeśli obecność pracownika w pracy okaże się niezbędna do ochrony interesów przedsiębiorstwa. Skorzystanie z ze zwolnienie lekarskiego także może narazić nas na konsekwencje prawne, jeśli L4 nie ma rzeczywistej podstawy. Wśród komentarzy na profilu Ogólnopolskiego Strajku Kobiet pojawiły się też sugestie, by tego oddać krew, co pozwala na wzięcie dnia wolnego. 

Więcej o: