Charles Gasparino wrzucił na Twittera post, w którym pyta "Czy szef Amazona i Washington Post, Jeff Bezos, planuje stworzyć medialne imperium?". Według informacji dziennikarza stacji Fox bankierzy dyskutują nad możliwością przejęcia CNN przez Bezosa, w związku z planami AT&T. Firma chce sprzedać część swoich udziałów w CNN. AT&T jest do tego zmuszone, gdyż w 2018 roku przejmując TimeWarner, razem z przedsiębiorstwem odziedziczyło jego długi.
Bankierzy rzeczywiście mogą dyskutować nad taką możliwością, lecz nie oznacza to, że Bezos jest realnie zainteresowany CNN. Często szum wokół takich transakcji zaczyna się od samej możliwości ich przeprowadzenia i spekulacji na temat potencjalnych skutków takiego ruchu. Tak było w przypadku rzekomego przejęcia Tesli przez Apple, przypomina Business Insider. Jeśli więc AT&T sprzedaje akcje, to naturalnie Bezosa można rozważać jako potencjalnego kupca, toteż poruszenie na giełdzie nie powinno dziwić.
Powyższe pogłoski są jednak jedyną wskazówką, że Bezos mógłby kupić CNN. Sama stacja zapytana przez "Daily Mail" o sytuację, w ogóle się do niej nie ustosunkowała. Ta sama gazeta podaje, że źródła bliskie Bezosowi zaprzeczają jego zainteresowaniu CNN.
Jeff Bezos nigdy też nie przejawiał chęci, by stać się nowym Obywatelem Kanem i zbudować medialne imperium. "Washington Post" to jedyne medium, jakie posiada. Przez te siedem lat, gdy był właścicielem gazety, nie pojawiały się doniesienia, jakoby miał rozszerzyć swoją działalność w tym sektorze.
Możliwe też, że pogłoska - nawet jeśli prawdziwa - została podana przez Gasparino, by wywołać określoną reakcję. Fox, dla którego pracuje dziennikarz, jest bowiem medium sprzyjającym prezydentowi Donaldowi Trumpowi. CNN i "Washington Post" wręcz przeciwnie - są bardzo krytyczne wobec głowy państwa Stanów Zjednoczonych. Być może Fox chce zmienić układ sił, przy okazji sprzedaży udziałów przez CNN. Gdyby to Bezos przejął firmę, niewiele by się zmieniło, natomiast inny właściciel daje na to cień nadziei.
Jeśli tak było, to Gasparino i Fox osiągnęli swój cel. Pierwszy polityk już wyraził sprzeciw wobec wykupienia CNN przez Bezosa. To senator Josh Hawley, który na Twitterze podał wiadomość Gasparino z krótkim komentarzem - "Jedno słowo do tego: Nie".
Hawley jest prawnikiem, który walczy z takimi korporacjami jak Twitter, Facebook oraz Google. Co więcej, jest w trakcie pisania książki "The Tyrany of Big Tech" (z ang. "Tyrania Wielkich Firm Technologicznych). Amazon, którego właścicielem jest Bezos, już teraz mierzy się z zarzutami o monopolizację rynku. Pogłębienie wpływów w mediach przez Bezosa, mogłoby grozić podobną sytuacją. Powszechny sprzeciw polityków wobec transakcji byłby zatem wysoce prawdopodobny.