Kolejna dobra wiadomość dotycząca epidemii koronawirusa wywołała pozytywną reakcję giełd. Po tym, jak media podały, że potencjalna szczepionka amerykańskiej firmy Moderna wykazuje aż 95-proc. skuteczność w ochronie przed zakażeniem koronawirusem, a ponadto nie wymaga tak niskiej temperatury przechowywania jak preparat Pfizera, giełdowe indeksy wyraźnie poszły w górę.
Informacje ws. nowej szczepionki na koronawirusa podniosły notowania
"Na rynkach znów euforia. Preparat Moderny skuteczny w testach na poziomie 94,5% i nie trzeba tak niskiej temperatury składowania. Choć wydaje nam się, że to informacja z gatunku 'wiadomo było'" - czytamy w komentarzu mBank Research.
I rzeczywiście - w reakcji na pozytywne informacje niemiecki DAX wyraźnie wzrósł do ponad +1,2 proc. O 1,8 proc. urosły akcje spółki Moderna. Co ciekawe, akcje Pfizera, który o swojej szczepionce poinformował przed tygodniem, rosną obecnie o 2,85 proc. O 1,36 proc. urosły też kontrakty terminowe na S&P 500.
Szczepionka firmy Moderna nie będzie wymagała aż tak niskiej temperatury
Inwestorzy reagują nie tylko na informacje o samym pojawieniu się szczepionki, ale również na jej właściwości. Preparat amerykańskiej firmy będzie bowiem najprawdopodobniej zdolny do zachowania właściwości przez 30 dni w temperaturze od 2 do 8 stopni Celsjusza. Przy -20 stopniach można go przechowywać pół roku. Pfizer poinformował z kolei, że i jego farmaceutyk zachowa stabilność nawet w zwykłej lodówce, ale tylko przez parę dni. By można go było stosować 6 miesięcy, potrzebuje temperatury znacznie niższej, bo wynoszącej -70 stopni.
Czytaj też: Koronawirus. W ciągu ostatniej doby wykonano tylko 35,1 tys. testów, pozytywnych jest 59,3 proc.
