Polska zmaga się z trzecią falą pandemii koronawirusa. Z każdym dniem zwiększa się procent wykorzystywanych respiratorów. Obecnie zajętych jest 2 985, czyli około 80 proc. Rosnąca liczba hospitalizowanych pacjentów, którzy wymagają tlenoterapii, sprawia, że istnieje ryzyko niedoboru tlenu w szpitalach, podobnie jak miało to miejsce w czasie jesiennej fali pandemii koronawirusa.
W ubiegłym tygodniu o niedoborach tlenu alarmował Władysław Kosiniak-Kamysz. "Już brakuje tlenu w szpitalach, a szczyt III fali pandemii dopiero przed nami. PKN Orlen musi PILNIE zwiększyć produkcję tlenu technicznego i dostarczyć go producentom. Nie ma na co czekać! Stawką jest życie tysięcy chorych" - napisał na Twitterze.
Orlen jest jednym z siedmiu producentów tlenu technicznego w Polsce, a tygodniowe moce produkcyjne zakładów w Płocku i Włocławku wynoszą do 450 ton gazu. W odpowiedzi na pytanie portalu wnp.pl państwowa firma poinformowała, że "obecnie odbiory tlenu przez podmioty zewnętrzne realizowane są zgodnie z założonymi harmonogramami, a podaż pokrywa możliwości logistyczne i magazynowe naszych odbiorców".
Potwierdza to także Ministerstwo Zdrowia. Resort przypomina, że Adam Niedzielski podjął z wytwórcami decyzję o uruchomieniu dodatkowych linii technicznych produkcji tlenu. Dodatkowo rządowe instytucje stworzyły w każdym województwie banki tlenu. Wszystkie te działania powinny zaspokoić obecne zapotrzebowanie.