Jak wyjaśnił na konsultacjach ws. Polskiego Ładu wicepremier Jarosław Gowin, umowy cywilnoprawne nie będą zlikwidowane, natomiast zlikwidowana będzie, prawdopodobnie od 1 stycznia przyszłego roku, różnica w oskładkowaniu umów-zleceń i umów o pracę. - Takie jest jednoznaczne stanowisko KE, formułowane także podczas negocjacji Krajowego Planu Odbudowy. Także część organizacji pracodawców uważa, że tego typu wyrównanie składek społecznych w przypadku umów zleceń jest niezbędne, bo zapobiega to sytuacjom, jakie wiele osób dotkliwie odczuło w czasie pandemii, a ponadto prowadzi do wyrównania szans, jeśli chodzi o konkurencję na rynku - stwierdził szef MRPiT.
Jarosław Gowin poinformował również, że umowy o dzieło pozostaną utrzymane w obecnym kształcie. "Uważam, że szczególny charakter pracy twórczej uzasadnia pozostawienie tej formy umów. Czym innym są umowy zlecenia, które będą w pełni oskładkowane. Podczas dyskusji nad dodatkowym opodatkowaniem umów o dzieło prezentowałem jednoznaczne stanowisko, że jest to bezzasadne" - powiedział.
Przypomnijmy, że program Polski Ład to plan gospodarczy Prawa i Sprawiedliwości, zaakceptowany przez koalicjantów. Ma być odpowiedzią na epidemię COVID-19. Program dotyczy dziesięciu obszarów: Plan na zdrowie, Uczciwa praca-godna płaca, Dekada rozwoju, Rodzina i dom w centrum życia, Polska - nasza ziemia, Przyjazna szkoła i kultura na nowy wiek, Dobry klimat dla firm, Czysta energia-czyste powietrze, CyberPoland 2025, Złota jesień życia.
Jedna z najważniejszych zmian dotyczy podatków. Kwota wolna ma zostać podniesiona do 30 tys. zł. Oznacza to, że osoby z dochodami do 2500 zł nie odprowadzałyby żadnej daniny. Zmiana ma też dotyczyć przedsiębiorców, którzy mogą płacić składkę zdrowotną w wysokości 9 proc. przychodów - bez możliwości odliczenia.