Organizatorzy protestów, czyli Agrounia, mówią, że ich celem jest obrona krajowych producentów żywności, w szczególności hodowców trzody chlewnej, którzy ucierpieli z powodu epidemii ASF (afrykańskiego pomoru świń).
- Będziemy strajkować do skutku. Zapowiadamy, że 24 i 25 sierpnia będą początkiem tego wszystkiego, co będzie się działo jesienią - powiedział Michał Kołodziejczak, lider Agrounii.
We wtorek 24 sierpnia Agrounia zaczęła protestować, blokując drogi. Niektóre strajki zaplanowane są nawet na 48-godzin. "To nie była łatwa noc. Chłód, zmęczenie, a już teraz trzeba zaczynać nowy dzień" - napisał ruch na swoim Facebooku, komentując pierwszy dzień strajków.
Przedstawiamy listę miejsc, w których 25 sierpnia możliwe są utrudnienia:
województwo kujawsko-pomorskie:
województwo lubelskie:
województwo wielkopolskie:
województwo mazowieckie:
województwo łódzkie:
- Premier Morawiecki [...] obraził wszystkich rolników - powiedział 18 sierpnia na konferencji prasowej przed Sejmem Michał Kołodziejczak. - Na nas ma być wysyłana policja, na legalnie zgłoszone manifestacje. Nigdy się na to nie zgodzimy - stwierdził lider Agrounii. - Naszą odpowiedzią na słowa premiera Morawieckiego, jest kilkanaście blokad, które szykujemy już na najbliższy tydzień - dodał wówczas. Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział bowiem, że "rząd nie będzie się godził na blokady dróg, które uniemożliwiają normalne życie mieszkańcom" i zapowiedział, że protestami rolników zajmie się resort ministra spraw wewnętrznych.
Na wrzesień premier zapowiedział szczegóły tego, co dla rolników szykuje rząd w ramach Polskiego Ładu.