O problemie z naliczaniem podatku od nieruchomości w Warszawie poinformował dziennikarz śledczy Radia Zet Mariusz Gierszewski. Na decyzje urzędników czeka aż 100 tys. wniosków.
"Problemy z naliczaniem podatku od nieruchomości w Warszawie. Stołeczni urzędnicy nie wydali blisko 100 tys. decyzji. Są przypadki, że mieszkańcy czekają na naliczenie podatku od marca 2020 roku. Ratusz zapewnia, że opóźnienia nie generują strat finansowych dla miasta" - poinformował na Twitterze dziennikarz śledczy Radia Zet Mariusz Gierszewski.
Zaległości w podatkach od nieruchomości pojawiły się po przeniesieniu działu księgowości podatków i opłat lokalnych z osiemnastu dzielnic Warszawy do jednego Centrum Obsługi Podatnika - podaje Radio Zet.
Choć stołeczny ratusz zapewnia, że opóźnienie w wydawaniu decyzji nie wpływa na straty finansowe Warszawy, to prezydent miasta zapewnił, że zweryfikuje działalność COP-u w tym zakresie. - Podjąłem decyzję o weryfikacji działalności Centrum Obsługi Podatnika w zakresie wydawania decyzji podatkowych. Jeżeli poprawa funkcjonowania COP nie zostanie potwierdzona, podjęte zostaną konkretne decyzje zarządcze - powiedział w Radiu Zet Rafał Trzaskowski.
Jak podaje portal Money, podatek od nieruchomości na rzecz gmin płacony jest jednorazowo lub w systemie ratalnym. Pierwsze trzy terminy płatności rat już minęły: trzeba było to zrobić do 15 marca, 15 maja i 15 września. Kwotę za ostatnią z rat należy uiścić do 15 listopada.