Ministerstwo Zdrowia przekazało, że ostatniej doby stwierdzono 15 515 nowych zakażeń. Dla porównania tydzień temu było 8 378 nowych infekcji i 101 ofiar.
Zasiłek opiekuńczy z powodu zamknięcia żłobka, przedszkola, klubu dziecięcego i szkoły z powodu COVID-19 przysługuje w wysokości 80 proc. wynagrodzenia. Otrzymuje go ten rodzic, który wystąpi o wypłatę. Można jednak o niego wystąpić także w sytuacji, gdy inni członkowie rodziny nie mogą zapewnić dziecku opieki.
Rodzice zatrudnieni u innych osób muszą dostarczyć swojemu pracodawcy wniosek o wypłatę zasiłku opiekuńczego oraz oświadczenie rodzica o nieprzewidzianym zamknięciu placówki i wniosek o wypłatę zasiłku opiekuńczego na druku ZUS Z-15. Jeśli rodzic pracuje na samozatrudnieniu, wniosek o wypłatę musi złożyć przez ZUS. Wymagane dokumenty to: AS-36, czyli oświadczenie o sprawowaniu opieki nad dzieckiem w wieku do 8 lat oraz zaświadczenie płatnika składek wystawione na druku ZUS Z-3 - w przypadku pracowników albo ZUS Z-3a - w przypadku pozostałych ubezpieczonych oraz ZAS-36.
W ciągu roku zasiłek przysługuje nie dłużej niż przez 60 dni, jeżeli rodzic opiekuje się zdrowym dzieckiem do lat 8 lub chorym dzieckiem do lat 14, w tym również dzieckiem z niepełnosprawnością do lat 13.
Przeczytaj więcej informacji o koronawirusie na stronie głównej Gazeta.pl.
Choć w marcu zeszłego roku rząd zadecydował o dodatkowym zasiłku opiekuńczym dla rodziców, których dzieci miały ograniczony dostęp do nauki stacjonarnej, tak do tej pory nie wiadomo nic o jego wznowieniu.