Nie musisz płacić za choinkę. Wystarczy oddać elektrośmieci albo krew. I odebrać drzewo za darmo

Wymienić niepotrzebny sprzęt na choinkę? Mieszkańcy całego kraju mają taką możliwość. W Warszawie za drzewko trzeba "zapłacić" elektrosprzętem, a w innym miastach oddając krew.

Mieszkańcy Warszawy mogą sporo zaoszczędzić na choince. Drzewko, które w niektórych miejscach kosztuje bowiem nawet 150 zł, można mieć całkowicie za darmo. Akcję odbierania elektrośmieci w zamian za choinkę. Akcję organizuje firma Asekol. 

Wystarczy zamówić odbiór sprzętu - np. jednej lodówki lub pralki, lub kilku mniejszych urządzeń, by być uprawnionym do otrzymania bezpłatnego drzewka. 

FormularzFormularz Źrodło: elektrosegregacja.pl/www/odbiory-mieszkancy/

Na terenie Warszawy odbiór elektrośmieci jest bezpłatny. 

Więcej informacji gospodarczych na stronie głównej Gazeta.pl

Zobacz wideo https://www.gazeta.pl/0,0.html#e=LinkPrLead

Choinki rozdawane w ramach akcji będą nadawać się do zasadzenia w przydomowym ogródku. W przeciwieństwie do wielu drzewek oferowanych w marketach zachowano bowiem system korzeniowy. A to oznacza, że drzewka nie staną się kolejnym odpadem. 

Skutki uderzenia tornad w środkowych USA Gubernator po przejściu tornad: Niektóre miasteczka zniknęły

"Choinka dla zdrowia". Oddaj krew, odbierz choinkę

Mieszkańcy innych miast też mogą liczyć na darmowe choinki. Lasy Państwowe i Regionalne Centra Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa zorganizowały akcję, w ramach której 16 grudnia będzie można otrzymać drzewka za darmo.

Wystarczy stawić się w którymś z ponad 40 jednostek RCKiK i oddać krew. - Wszyscy wiemy, jak bardzo potrzebna jest krew, aby ratować życie. Oddawanie krwi jest bezpieczne, nie wiąże się z żadnym ryzykiem i nie stanowi zagrożenia dla naszego zdrowia czy życia. Dlatego zapraszamy wszystkich chętnych do wzięcia udziału w akcji "Choinka dla zdrowia" - wyjaśnia Joanna Zalejska-Niczyporuk, rzecznik prasowy Nadleśnictwa Kalisz.

Ceny choinek na święta - Boże Narodzenie 2021. Ile zapłacimy za drzewko?

Choinki w tym roku są wyraźnie droższe, niż w zeszłym. Najtańsze drzewka można zdobyć za mniej niż 20 zł, ale za dorodne okazy zapłacić trzeba ok. 200 zł. Oczywiście znajdziemy również i takie za 500 zł czy ponad 700 zł - wszystko zależy od wielkości i rodzaju drzewka. 

I tak w Leroy Merlin za żywy świerk kłujący zapłacimy od 19,90 zł (wysokość od 30 do 60 cm), w OBI koszt np. świerka srebrzystego w donicy od 60 do 80 cm to 26,99 zł, a od 125 do 150 cm - 55,99 zł. W Castoramie za np. świerk serbski cięty w wymiarach od 200 do 240 cm zapłacimy 64,98 zł, a w donicy świerk serbski ukorzeniony o wymiarach od 90 do 110 cm kosztuje 49,98 zł. 

DLORA\Wydarzenia Inflacja szaleje. Są dane za listopad. Inflacja najwyższa w XXI wieku

Więcej o: