Według serwisu Downdetector.pl pierwsze zgłoszenia o awarii komunikatora Slack pojawiały się w środę (22 grudnia) po godz. 13:15. Do godz. 15:00 napłynęło setki zgłoszeń i wciąż pojawiają się kolejne.
Przeczytaj więcej informacji o awariach na stronie głównej Gazeta.pl
Z analizy serwisu Downdetector wynika, że 62 proc. użytkowników, którzy zgłosili awarię, ma problem z wysyłaniem wiadomości, 29 proc. z działaniem aplikacji, a 10 proc. nie ma dostępu do strony www. Na mapie zgłaszanych awarii można zobaczyć, że problem dotyczy m.in. mieszkańców Warszawy, Krakowa, Wrocławia i Poznania.
Zespół Slacka przekazał, że problemy dotyczą łączności, przesyłania plików i edytowania wiadomości. "Ciężko pracujemy, aby rozwiązać problem z łącznością i będziemy aktualizować nasz status tak regularnie, jak to możliwe, aby informować Cię o naszych postępach" - czytamy w komunikacie.