Zakopianka stoi. Olbrzymie korki w stronę Krakowa [ZDJĘCIA]

Tłumy turystów wyjeżdżają z Zakopanego. Na trasie między stolicą Tatr a Krakowem w niedzielę i poniedziałek należy spodziewać się sporych utrudnień w ruchu.

Zakopane to jeden z najpopularniejszych kierunków sylwestrowych. W tym roku ponadto urządzono tam "Sylwester Marzeń z TVP". O tym jak licznie Polacy przyjechali do Zakopanego mogą świadczyć korki na zakopiance.

Zobacz wideo Technologie ułatwiają obowiązki domowe

Korki na zakopiance

Jak mówi Joanna Biel - Radwańska z wydziału ruchu drogowego małopolskiej policji, przejazd między Zakopanem a obwodnicą Krakowa zajmuje już ponad trzy godziny.

Ruch jest bardzo duży, często kierowcy są bardzo zaniepokojeni, ponieważ przejazd do Krakowa z Zakopanego się wydłuża bardziej niż zwykle

- informuje Joanna Biel - Radwańska.

Największe korki są na wyjeździe z Nowego Targu do Klikuszowej - wynika z analizy Map Google (stan na 13.50). Wjazd do wsi jest zakorkowany również od strony Lasek. Kierowcy stoją też na węźle z E77 i DK28 na wysokości Skomielnej Białej. Kolejny zator zrobił się przed wjazdem na obwodnicę Krakowa we wsi Gaj. 

Zdjęcia z zakorkowanej Zakopianki możecie obejrzeć w galerii do artykułu. 

Więcej informacji z kraju na stronie głównej Gazeta.pl 

Dziś i jutro na zakopiance pojawi się więcej policyjnych patroli. W przypadku dużych korków policja będzie kierować na alternatywne trasy, aby upłynnić przejazd.

Sylwester w Zakopanem

Mimo czwartej fali pandemii rząd nie zdecydował się na wprowadzenie obostrzeń. Koncerty sylwestrowe, w tym ten organizowany przez TVP, odbyły się z udziałem publiczności. Lekarze obawiają się, że przełoży się to na wzrost liczby zakażeń. Dr Jerzy Toczek przed sylwestrem w rozmowie z WP ocenił, że obostrzenia są ignorowane. Dodał, że do szpitala trafiały osoby, które powinny znajdować się na kwarantannie, a zamiast tego przyjechały do Zakopanego.

Więcej o: