Waloryzacja emerytur będzie mieć miejsce 1 marca 2022 roku. Wówczas to świadczenia emerytów i rencistów mają być dostosowane do inflacji w Polsce. Rząd początkowo założył, że inflacja będzie wynosiła maksymalnie 5 proc., jednak coraz więcej ekonomistów uważa, że świadczenia powinny wzrosnąć o co najmniej 7 proc.
Zobacz wideo
Jak wcześnie młodzi powinni zainteresować się swoimi przyszłymi emeryturami? [Q&A]
Waloryzacja emerytur 2022 - jakie kwoty mogą otrzymać emeryci?
"Fakt" opublikował wyliczenia emerytur i rent w założeniu, że wskaźnik waloryzacji wyniósłby 6,15 proc. W takiej sytuacji osoby otrzymujące najniższe świadczenie zyskają na waloryzacji 72,07 zł "na rękę" miesięcznie.
- 1000 zł netto emerytury obecnie, mogą liczyć na 1129,90 zł netto po waloryzacji;
- 1100 zł netto emerytury obecnie, mogą liczyć na 1248,08 zł netto po waloryzacji;
- 1200 zł netto emerytury obecnie, mogą liczyć na 1366,46 zł netto po waloryzacji;
- 1300 zł netto emerytury obecnie, mogą liczyć na 1484,37 zł netto po waloryzacji;
- 1400 zł netto emerytury obecnie, mogą liczyć na 1602,54 zł netto po waloryzacji;
- 1500 zł netto emerytury obecnie, mogą liczyć na 1720,70 zł netto po waloryzacji;
- 1600 zł netto emerytury obecnie, mogą liczyć na 1838,55 zł netto po waloryzacji;
- 1700 zł netto emerytury obecnie, mogą liczyć na 1957,02 zł netto po waloryzacji;
- 1800 zł netto emerytury obecnie, mogą liczyć na 1954,95 zł netto po waloryzacji;
- 1900 zł netto emerytury obecnie, mogą liczyć na 2193,34 zł netto po waloryzacji;
- 2000 zł netto emerytury obecnie, mogą liczyć na 2304,70 zł netto po waloryzacji;
- 2500 zł netto emerytury obecnie, mogą liczyć na 2785,12 zł netto po waloryzacji;
- 3000 zł netto emerytury obecnie, mogą liczyć na 3265,50 zł netto po waloryzacji;
- 3500 zł netto emerytury obecnie, mogą liczyć na 3745,97 zł netto po waloryzacji;
- 4000 zł netto emerytury obecnie, mogą liczyć na 4226,44 zł netto po waloryzacji.
Przeczytaj więcej podobnych informacji na stronie głównej Gazeta.pl.
Wskaźnik waloryzacji jest ustalany z uwzględnieniem inflacji produktów i usług oraz 20 proc. wzrostu średniego wynagrodzenia. W projekcie budżetu na 2022 rok rząd założył, że świadczenia zostaną podwyższone o 4,89 proc. Dlaczego zapisany wskaźnik jest tak niski? - To zabieg księgowy, bo rządowi zależało na utrzymaniu deficytu budżetowego poniżej 30 mld zł - powiedział w rozmowie z "Super Expressem" ekonomista Marek Zuber.