"Dziennik Gazeta Prawna", "Rzeczpospolita", "Super Express", "Puls Biznesu", "Polska The Times". Co łączy te tytuły? Na pierwszej stronie wszystkie opublikowały to samo zdjęcie prezesa paliwowego giganta. Jest też cytat. "Daniel Obajtek, prezes PKN Orlen: Nasz cel to zapewnienie klientom stabilnej oraz przyjaznej środowisku energii" - lub jego podobna wersja.
Więcej informacji gospodarczych na stronie głównej Gazeta.pl
Materiały są jednak wyraźnie oznakowane. "Materiał reklamowy" czytamy nad przynajmniej jednym z nich, co w tym wypadku jasno dowodzi, że PKN Orlen przeprowadził w polskich mediach sporych rozmiarów akcję marketingową.
Materiał poświęcony jest m.in. fuzji Orlenu i Lotosu. Ważne decyzje w tej sprawie Daniel Obajtek przedstawił w ubiegłym tygodniu. Prezes polskiego koncernu ogłosił, że część stacji benzynowych działających dziś pod szyldem Lotosu, przejmie węgierska sieć Mol. Saudi Aramco, gigant handlu ropą, przejmie natomiast udziały w jednej z najważniejszych polskich rafinerii.
"Ten proces wymaga konsolidacji polskich spółek paliwowo-energetycznych oraz ekspansji geograficznej" - tłumaczy w materiale reklamowych prezes Obajtek. "Stabilność gospodarki i regionu wymaga od nas niestandardowego rozwiązania i gotowości do podejmowania ważnych, czasem trudnych decyzji" - dodaje.
Warunkową zgodę na przejęcie Lotosu Komisja Europejska wydała w połowie lipca 2020 roku. Informowano wówczas, że chodzi między innymi o sprzedaż 30 proc. udziałów rafinerii przejętej Grupy Lotos wraz z pakietem praw zaradczych i 80 proc. jej stacji.
- To historyczna chwila. Realizujemy projekt, o którym mówiło wielu naszych poprzedników, ale zabrakło im odwagi i determinacji. Tworzymy najsilniejszy koncern paliwowo-energetyczny w tej części Europy. Połączenie PKN Orlen i Grupy Lotos to gigantyczna szansa dla rozwoju Polski - stwierdził podczas konferencji poświęconej fuzji Daniel Obajtek, prezes Orlenu.