Premier Mateusz Morawiecki podczas piątkowej konferencji prasowej ogłosił zmiany, jakie wprowadzone zostaną do obowiązującego od początku roku systemu podatkowego. Polski Ład zostanie zmieniony w ten sposób, by był korzystniejszy dla większej grupy osób. Kogo wskazał szef rządu?
Więcej informacji gospodarczych na stronie głównej Gazeta.pl
Szef rządu zapowiedział, że ulga dla klasy średniej nie będzie - jak obecnie - obejmowała wyłącznie osoby zatrudnione na etacie oraz niektórych przedsiębiorców. Według nowych zasad na korzystniejszych zasadach rozliczą się:
o ile ich dochody nie przekraczają kwoty 12,8 tys. zł brutto - tak jak jest to w przypadku osób pracujących na etacie.
- Po pierwsze rozciągamy ulgę dla klasy średniej na wszystkich emerytów i rencistów, którzy otrzymują świadczenia do 12,8 tys. zł [brutto - red.]. Podobnie [będziemy stosować ulgę dla klasy średniej - red.] wobec wszystkich zleceniobiorców, którzy pracują na umowy zlecenie - mówił szef rządu podczas konferencji.
Obecnie emeryci i renciści, a także osoby uzyskujące przychód z umowy zlecenia, nie są objęci ulgą dla klasy średniej.
Słowa premiera potwierdziła Kancelaria Prezesa Rady Ministrów w komunikacie opublikowanym na Twitterze. "Rozszerzenie preferencji dla klasy średniej do poziomu 12 800 zł na dochody z: emerytury i renty umowy-zlecenia, opodatkowanych świadczeń z ZUS, nauczycieli akademickich i innych zawodów stosujących inne koszty uzyskania przychodów" - wylicza KPRM.
W komunikacie znalazło się też zapewnienie dotyczące osób, które mają więcej źródeł dochodu. "Osoby zarabiające do 12 800 brutto miesięcznie będą zyskiwać na reformie lub będzie dla nich neutralna. Korzystanie z rozwiązanie będzie możliwe także przy zbiegu różnych rodzajów umów".