Stopy procentowe w górę, co dalej? Eksperci prognozują kolejne podwyżki. "Cofamy kalendarze o 9 lat"

Rada Polityki Pieniężnej podjęła decyzję o piątej z rzędu podwyżce stóp procentowych. - Czekają nas jeszcze minimum trzy podwyżki, a po zakończeniu cyklu stopy wyniosą 4 proc. - ocenił ekonomista prof. Marian Noga w TVN24.

Na wtorkowym posiedzeniu RPP podniosła stopy procentowe piąty raz z rzędu - referencyjna stopa procentowa NBP od środy 9 lutego będzie wynosić 2,75 proc. Oznacza to podwyżkę o 0,50 pp. Przypomnijmy, że jeszcze przed trwającą obecnie serią podwyżek, która rozpoczęła się w październiku 2021 r., stopy procentowe wynosiły zaledwie 0,1 proc. Eksperci nie mają wątpliwości, że czekają nas kolejne podwyżki.

UPowolanie Roberta Tomanka na przedstawiciela Prezydenta w Komisji Nadzoru FinansowegoStopy procentowe znowu w górę. Stało się to, co stać się musiało

Czekają nas kolejne podwyżki stóp procentowych? "Minimum trzy"

- Rynki obstawiały 50 pb., czyli tak jak podniesiono stopy procentowe [...], ale były głosy też takie, że można podnieść te stopy o 75 pb. do 3 proc. Oznaczałoby to, że byśmy skracali ten cykl - jeszcze wystarczyłaby jedna, czy dwie podwyżki stóp procentowych i zastosowano by strategię "wait and see" - czekaj i patrz. Zrobiono o 50 pb. podwyżkę, co oznacza, że minimum będą jeszcze trzy podwyżki stóp procentowych - skomentował w TVN24 ekonomista prof. Marian Noga. Jego zdaniem stopa procentowa po zakończeniu cyklu podwyżek wyniesie "3,75, może 4 proc.".

- Wydaje mi się, że efekt mrożący wystąpi dość szybko, bo składa się już na niego dużo czynników - powiedziała w rozmowie z TVN24 dr hab. Joanna Hołup-Iwan z Uniwersytetu Wrocławskiego. - Myślę, że to spowoduje obniżenie się popytów na kredyty, obniżenie inwestycji również ze strony małych i średnich przedsiębiorstw - dodała.

Więcej informacji o stopach procentowych przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

Adam GlapińskiWIBOR do zamrożenia? Recepta na wysokie raty rozgrzewa do czerwoności

"Cofamy kalendarze o prawie 9 lat". Stopy procentowe osiągnęły poziom z czerwca 2013 r.

"RPP absolutnie bez żadnych niespodzianek" - napisali na Twitterze ekonomiści mBanku. W kolejnym wpisie zwrócili uwagę, że "do 3,5 proc. (z 2,0 proc.) podniesiona została stopa rezerwy obowiązkowej".

"Rada Polityki Pieniężnej podniosła stopy procentowe o 50 pb. Dziś zatem cofamy kalendarze o prawie dziewięć lat, do czerwca 2013 r." - zauważyli analitycy banku Pekao.

Z kolei ekonomiści z macroNEXT wskazują, stopy procentowe w Polsce wciąż są niższe niż np. na Węgrzech, gdzie obecnie utrzymują się na poziomie 2,90 proc. W Czechach wynoszą 4,50 proc., a w Rumunii są niższe niż w Polsce i wynoszą 2 proc.

***

Mieszkania będą tanieć w 2022 roku? Czy Polacy będą mieli problem ze spłacaniem rat? Zadaj swoje pytanie (na adres: news_gazetapl@agora.pl.), na które z ekspertką odpowiemy w programie 'Q&A Gazeta.pl'. W czwartek 10 lutego o godzinie 12:30 na żywo gościnią Gazeta.pl będzie Katarzyna Kuniewicz, analityczka rynku mieszkaniowego w Obido. Zapraszamy!

Więcej o: