Awaria w PKP dotknęła 820 km linii kolejowych. "Prosimy o rozważenie rezygnacji z podróży"

W czwartek nad ranem doszło do awarii w PKP - pojawiły się problemy z działaniem kilkunastu lokalnych centrów sterowania ruchem na kolei. Spowodowało to gigantyczne opóźnienia pociągów. Część z nich nie będzie w ogóle uruchomiona. PKP Intercity prosi podróżnych o rozważenie rezygnacji z podróży. Deklaruje też, że pasażerowie otrzymają zwrot kosztów za bilet.

Kursowanie pociągów PKP zakłócone jest na terenie województw śląskiego, dolnośląskiego, pomorskiego, a także na terenie Krakowa. Nie działa też portalpasazera.pl - strona informująca na bieżąco o ruchu pociągów i utrudnieniach na kolei.

Zobacz wideo Wielkopolska - kierowca ciężarówki staranował rogatki i wjechał pod nadjeżdżający pociąg

PKP Intercity prosi, by rezygnować z podróży. Zwróci podróżnym koszty biletów

"W związku z występującymi na sieci kolejowej usterkami urządzeń sterowania odpowiedzialnymi za prowadzenie ruchu kolejowego prosimy o rozważenie rezygnacji z podróży naszymi pociągami 17 marca br. Pasażerowie otrzymają zwrot kosztów za bilet bez potrącenia odstępnego" - brzmi oświadczenie PKP Intercity.

Jak wyjaśnia PKP, w czwartek mogą wystąpić duże opóźnienia pociągów, niektóre z nich nie wyruszą wcale, a jeszcze inne pojadą innymi trasami. Zostanie uruchomiona również specjalna linia autobusowa.

"Działa specjalny zespół złożony z przedstawicieli zarządu infrastruktury i przewoźników, aby na bieżąco organizować ruch pociągów. Na stacjach i przystankach podawane są komunikaty o bieżącej sytuacji" - czytamy w oświadczeniu PKP.

Przedstawiciel PKP: Awaria objęła zasięgiem około 820 kilometrów linii kolejowych w kraju

- Zasięg tych awarii jest niemal krajowy, wobec tego oczywiste jest, iż część pociągów nie zostanie dzisiaj uruchomiona. (…) W sumie awaria objęła swoim zasięgiem około 820 kilometrów linii kolejowych w kraju - powiedział wiceprezes PKP PLK Mirosław Skubiszyński podczas konferencji prasowej. Dodał również, że awaria dotyczy 19 z 33 lokalnych centrów sterowania ruchem na kolei. Zwrócono uwagę, że skutki eksploatacyjne będą odczuwalne dla pasażerów "bardzo, bardzo długo".

Skubiszyński poinformował, że awaria dotyczyła systemu sterowania ruchem kolejowym i objęła takie lokalizacje i ciągi kolejowe jak: od Krakowa w kierunku Węglińca, okolice Koluszek, linię E20 od Warszawy do Konina oraz linię nr 9 od Warszawy do Gdańska.

Na konferencji prasowej z wiceprezesem PKP PLK podjęto również temat transportu uchodźców. - Jest on od kilkunastu dni kluczowym zadaniem kolejnictwa, jest pełna koordynacja tego procesu razem z ministerstwem infrastruktury oraz wojewodami, aby ten proces nie został zatrzymany i był realizowany w miarę możliwości - powiedział Skubiszyński.

Przeczytaj więcej podobnych informacji na stronie głównej Gazeta.pl.

Dodał również, że trwają prace naprawcze, które mają przywrócić działanie systemu. Mirosław Skubiszyński zapytany, czy awaria PKP może mieć związek z atakiem hakerskim, stwierdził, że nie można tego wykluczyć. - Będzie to przedmiotem dalszych badań - wyjaśnił.

****

Trwa rosyjska wojna przeciwko Ukrainie. Od pierwszych godzin napaści giną bezbronni cywile, a Rosjanie systematycznie atakują miasta i wsie. Zniszczenia są ogromne. Z kraju ogarniętego wojną próbują się wydostać miliony uchodźców. Potrzeby rosną z godziny na godzinę. Dlatego Gazeta.pl łączy siły z Fundacją Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej (PCPM), by wesprzeć niesienie pomocy humanitarnej Ukrainkom i Ukraińcom. Każdy może przyłączyć się do zbiórki, wpłacając za pośrednictwem Facebooka lub strony pcpm.org.pl/ukraina. Więcej informacji w artykule.

Najnowsze informacje z Ukrainy po ukraińsku w naszym serwisie ukrayina.pl

Więcej o: