Koszt zakupu nowych szkieł to kilkaset, a czasem nawet ponad tysiąc złotych. Osoby z wadami wzroku muszą więc wyłożyć niemałą kwotę podczas wymiany okularów. Okuliści zalecają badanie wzroku co najmniej co dwa lata. Osoby, u których pogłębia się wada, muszę więc mniej więcej co 24 miesiące kupować nowe soczewki. Część kosztów może pokryć jednak pracodawca.
Pracodawca ma obowiązek dofinansować zakup nowych soczewek, jeśli osoba, którą zatrudnia, pracuje przed komputerem co najmniej przez cztery godziny dziennie. Wynika to z kodeksu pracy oraz przepisów BHP.
Więcej informacji z kraju na stronie głównej Gazeta.pl
Prawo nie reguluje jednak wysokości kwoty dofinansowania. Pracodawca sam ją ustala i zazwyczaj jest to zależne od wady wzroku, czy zajmowanego stanowiska. Duże firmy zazwyczaj oferują dopłatę kilkuset złotych do zakupu szkieł.
Dofinansowanie można otrzymać raz na kilka lat, ale znów przepisy tego nie regulują. O refundację można jednak ubiegać się częściej, jeśli lekarz uzna, że istnieje konieczność wymiany soczewek. Dokument od okulisty jest podstawą do przyznania dopłaty. By otrzymać pieniądze, należy ponadto wypełnić w pracy wniosek i dołączyć do niego fakturę za zakup szkieł. Ta może być wystawiona zarówno na pracownika, jak i na pracodawcę.
Również Narodowy Fundusz Zdrowia dokłada się do zakupu okularów. Kwota dofinansowania to zazwyczaj kilkadziesiąt złotych, w zależności od wady. Ponadto okulary w ramach refundacji z NFZ, MOPS czy PCPR można zakupić wyłącznie w salonach optycznych, które mają podpisaną współpracę z tymi podmiotami. Kwoty dofinansowania można sprawdzić w tabeli do ustawy
O dodatkowe pieniądze mogą ubiegać się także osoby korzystające z lupy, monokla, lub soczewek. Osoby, które noszą soczewki kontaktowe twarde, mogą liczyć nawet na dodatkowe 500 złotych dofinansowania. W przypadku lupy jest to dodatek 80 złotych, a w przypadku monookularu nawet 350 złotych.