Czołowe niemieckie instytuty gospodarcze opublikowały w środę Wspólną Prognozę Gospodarczą. Raport przygotował współpracujący z rządem Reńsko-Westfalski Instytut Badań Gospodarczych (RWI) z Essen, Niemiecki Instytut Badań Gospodarczych (DIW) z Berlina, Instytut Badań nad Gospodarką (IFO) z Monachium, Instytut Gospodarki Światowej (IfW) w Kilonii oraz Instytut Badań Gospodarczych (IWH) w Halle.
Więcej informacji gospodarczych przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Zdaniem ekspertów nagłe odcięcie dostaw surowców z Rosji - gazu i ropy - spowodowałoby w Niemczech ostrą recesję. W przypadku podjęcia takiego działania łączne straty w latach 2022-2023 r. mogłyby wynieść ok. 220 mld euro, co odpowiada 6,5 proc. rocznej produkcji - podaje "Financial Times", powołując się na raport.
Ekonomiści przedstawili również swoje nowe prognozy wzrostu gospodarczego. Ich zdaniem PKB Niemiec w tym roku wzrośnie o 2,7 proc. (wcześniej przewidywano 4,8 proc.), natomiast w 2023 r. wzrost ma wynieść 3,1 proc. Jednak jeśli Niemcy odetną dostawy rosyjskich surowców, niemieckie PKB może skurczyć się do 1,9 proc. w 2022 r. i do 2,2 proc. w przyszłym roku.
Nagłe embargo na rosyjskie surowce energetyczne "miałoby znacznie dłużej trwające skutki i powodowałoby więcej szkód ubocznych dla gospodarki niż pandemia" - powiedział szef Niemieckiego Instytutu Badań Gospodarczych Marcel Fratzscher w rozmowie z "Financial Times". - Głównym problemem jest to, że doprowadziłoby to do trwałej erozji konkurencyjności niemieckiego przemysłu, zwłaszcza w sektorach takich jak chemia, ale także hutnictwo i produkcja nawozów - dodał.
Instytuty gospodarcze prognozują, że natychmiastowe wstrzymanie importu rosyjskich surowców energetycznych zwiększyłoby liczbę bezrobotnych w Niemczech z 2,37 mln w 2022 r. do 2,79 mln w przyszłym. Szacują, że inflacja w tym roku osiągnęłaby 7,3 proc., by w przyszłym roku spaść do 5 proc.
Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina
Zachód nałożył na Rosję szereg sankcji gospodarczych w odpowiedzi na jej inwazję na Ukrainę. Unia Europejska rozważa nałożenie kolejnego, szóstego pakietu sankcji. Jak mówił w poniedziałek szef irlandzkiej dyplomacji Simon Coveney, Komisja Europejska przygotowuje kolejny pakiet sankcyjny, w którym ma być embargo na rosyjską ropę naftową.
Niemcy od dłuższego czasu były przeciwne embargu na rosyjski gaz i ropę. Ostatnio również Węgry wyraziły swój sprzeciw, co tłumaczono koniecznością zapewnienia "bezpieczeństwa dostaw energii". - Węgry nie poprą żadnej propozycji nakładającej sankcje na import ropy lub gazu - mówił we wtorek szef węgierskiej dyplomacji Peter Szijjarto.