Rada Polityki Pieniężnej zdecydowała w czwartek o podwyżce stóp procentowych o 75 punktów bazowych. To oznacza, że referencyjna stopa NBP wynosi obecnie 5,25 proc. - to najwyższy poziom od grudnia 2008 r.
Podczas piątkowej konferencji prasowej prezes NBP Adam Glapiński ujawnił, jakie w przyszłości zostaną podjęte decyzje odnośnie stóp procentowych. Przedstawił również dane odnośnie do wzrostu PKB.
Adam Glapiński: W I kwartale wzrost PKB przyspieszył prawdopodobnie do 8 proc.
- Mimo inflacji i napiętej sytuacji geopolitycznej, koniunktura w Polsce jest bardzo dobra. W I kwartale wzrost PKB przyspieszył prawdopodobnie aż do 8 proc. Jednocześnie mamy bardzo dobrą sytuację na rynku pracy - powiedział Glapiński. Mówił również, że przeciętne wynagrodzenie rośnie w dwucyfrowym tempie, a Polacy mają "ogromną motywację do pracy".
- Mało który kraj może pochwalić się tak korzystnymi wynikami gospodarczymi. To najlepszy dowód, że walka z inflacją w Polsce odbywa się w odpowiednim tempie i z właściwą dynamiką wzrostu stóp. Gdyby ta dynamika była niewłaściwa, moglibyśmy mieć już stłumiony wzrost gospodarczy, brak wzrostu wynagrodzeń i bezrobocie - wskazywał prezes NBP.
Więcej o polskiej gospodarce przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Stopy procentowe będą teraz rosnąć. A kiedy będą obniżane?
Podczas konferencji Adam Glapiński zapowiedział również dalsze podwyżki stóp procentowych. Podkreślił, że stopy będą podnoszone "aż uzyska pewność", że inflacja trwale się obniża.
Szef Narodowego Banku Polskiego wyjaśnił, że stopy będą obniżane, gdy inflacja zacznie się obniżać. Kiedy to nastąpi? Glapiński mówił, że ma nadzieję, iż stopy procentowe zaczną być obniżane pod koniec 2023 r.
Glapiński dodawał też, że obecna wysokość stóp z punktu widzenia ostatnich 20 lat jest normalna. - Natomiast "nienormalny" był okres około półtora roku, gdy stopy były wyjątkowo niskie, bo był kryzys - mówił szef NBP.
Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina
