Wojna, inflacja, wysokie stopy procentowe, uderzyły w PPK. Na kontach spadki

- Obecne spadki dotyczą wszystkich, którzy inwestują, czy to w akcje, czy w obligacje - tak Bartosz Marczuk, wiceprezes Polskiego Funduszu Rozwoju, komentuje gorsze wyniki PPK.

Oszczędzający w pracowniczych planach kapitałowych (PPK) zobaczyli na swoich kontach spadki. I o ile powodów do zmartwień o przyszłe świadczenia nie ma - to długoterminowy program oszczędnościowy - mamy kolejny dowód na ciężką sytuację na rynkach. 

Zobacz wideo Michał Smoleń był gościem Zielonego Poranka Gazeta.pl (13.05)

PPK pod kreską, ale powodów do strachu nie ma

- Tegoroczne straty sprowadziły roczne wyniki pod kreskę, tylko kilka funduszy notuje w tym horyzoncie dodatni wynik - pisze serwis analizy.pl cytowany przez "Rzeczpospolitą". Co istotne tracą nie tylko oszczędzający w PPK. - Obecne spadki dotyczą wszystkich, którzy inwestują, czy to w akcje, czy w obligacje - mówi w rozmowie z dziennikiem Bartosz Marczuk, wiceprezes Polskiego Funduszu Rozwoju, który nadzoruje funkcjonowanie PPK.

Podkreśla jednocześnie, że źródłem finansowania PPK nie są jedynie inwestycje, ale i wpłaty dokonywane przez pracownika, pracodawcę i państwo. -  Po zsumowaniu wpłat z tych trzech źródeł okaże się, że uczestnik tego programu jest na znaczącym plusie - zapewnia wiceszef Funduszu.

Wartość aktywów zgromadzonych w PPK rośnie. Obecnie sięga 9 mld zł. W czwartym kwartale ubiegłego roku było to 7,7 mld zł, a rok wcześniej 2,8 mld zł. Partycypacja w projekcie nie jest jednak duża. W przypadku firm zatrudniających ponad 250 osób wynosi ok. 46 proc. W mniejszych przedsiębiorstwach jest znacznie gorzej. Do PPK zgłosiło się zaledwie 23,02 proc. firm zatrudniających ponad 50 osób, 23,35 firm zatrudniających ponad 20 osób i niespełna 23 proc. pozostałych firm oraz jednostek sektora publicznego. 

Najnowsze informacje z Ukrainy po ukraińsku w naszym serwisie ukrayina.pl

PPK. Co to takiego? Sposób, by emerytura była wyższa

Pracownicze Plany Kapitałowe są sposobem na wyższą emeryturę. Środki wpłacane do systemu pochodzą z trzech źródeł - od pracownika (wpłata minimalna to 2 proc. wynagrodzenia brutto + 2 proc. dobrowolnej wpłaty dodatkowej), pracodawcy (wpłata minimalna to 1,5 proc. + 2,5 proc. dobrowolnej wpłaty dodatkowej) i państwa, które każdemu członkowi PPK funduje 250 zł wpłaty powitalnej, a co roku dokłada kolejne 240 zł.

Pracownik może w dowolnym momencie skorzystać ze zgromadzonych w PPK oszczędności, dokonując zwrotu środków zgromadzonych na rachunku PPK lub dokonując wypłaty środków w tzw. szczególnych sytuacjach życiowych. Wówczas należy złożyć wniosek o wypłatę zgromadzonych, przez siebie, oszczędności i uczestnik otrzyma zgromadzoną sumę. Będzie ona pomniejszona. 

Więcej o gospodarce przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

Więcej o: