Członkowie rządu przyjęli we wtorek projekt nowelizacji kodeksu pracy, w którym znalazły się przepisy dotyczące wprowadzenia pracy zdalnej na stałe. Projekt trafi teraz do Sejmu.
Zgodnie z planami rządu przepisy mają wejść w życie od września br. Obecnie praca zdalna w Polsce jest regulowana przez przepisy covidowe przyjęte po wybuchu pandemii koronawirusa.
Obecnie o przejściu w tryb pracy zdalnej decyduje pracodawca. Zgodnie z projektowanymi przepisami, możliwe będzie porozumienie między pracownikami i pracodawcą w tym zakresie. Co ważne, będzie ono mogło być zawarte zarówno przy zawieraniu umowy o pracę, jak i na każdym późniejszym etapie - wyjaśniała we wtorek ministerka rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg. Pracodawca ma partycypować w kosztach pracy zdalnej.
Zasady pracy zdalnej mają być określone w porozumieniu ze związkami zawodowymi, a jeżeli ich nie ma - w wewnętrznym regulaminie, po konsultacjach z przedstawicielami pracowników.
Zgodnie z proponowanymi przepisami, pracodawca w niektórych przypadkach nie będzie mógł odmówić pracownikowi pracy zdalnej. Taki przywilej ma dotyczyć: rodziców dzieci do czwartego roku życia, rodziców dzieci z niepełnosprawnością i kobiet w ciąży.
W przyjętym przez Radę Ministrów projekcie nowelizacji Kodeksu Pracy znalazły się też m.in. przepisy, które pozwolą pracodawcom kontrolować pracowników na obecność alkoholu w organizmie.