Władysław Kosiniak-Kamysz na konferencji w Łodzi wezwał rząd do "zahamowania drożyzny i szalejącej inflacji".
- Koniec zarabiania przez państwowe spółki na dramatycznej sytuacji Polaków. Te koncerny, które dziś chwalą się zyskami, powinny podzielić się rekordowymi zyskami z Polakami - mówił prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego. - Na spotkaniach Polacy nie pytają nas o to, w jakiej konfiguracji wystartuje opozycja w wyborach, tylko o to jak obniżyć ceny węgla czy ekogroszku. Dziś nawet zsumowane 13. i 14. emerytura nie pozwalają na zakup jednej tony opału - podkreślał.
Kosiniak-Kamysz odniósł się do sobotniej konwencji PiS w Markach. Jak powiedział, "jedyny program jaki wczoraj przedstawili rządzący na to swoiste 5-10-15". - Chleb po 5 zł, benzyna po 10 zł i olej po 15 zł. Rząd PiS abdykował z rozwiązywania problemów Polaków - powiedział.
Więcej wiadomości na stronie głównej Gazeta.pl.
Prezes PiS Jarosław Kaczyński ogłosił w sobotę "mobilizację" w Prawie i Sprawiedliwości i zapowiedział serię objazdów po kraju polityków partii rządzącej. Na konwencji w Markach prezes PiS podsumował też rządy prawicy. Wicepremier nie zapowiedział żadnych dużych reform i nie przedstawił obietnic wyborczych. Zapowiedział zagwarantowanie niższej ceny węgla opałowego dla potrzebujących. - Podjęliśmy decyzję, że zapewnimy ludziom, którzy opalają węglem swoje domy [...] cenę na poziomie tej, która była jeszcze do niedawna - mówił.
- Inflację opanujemy i mam nadzieję, że nie będzie to termin bardzo odległy. Musimy to uczynić, bo perspektywa Turcji jest dla gospodarstw domowych bardzo niszcząca - zapowiedział prezes Kaczyński.
Przypominamy, że Inflacja w Turcji jest jedną z najwyższych na świecie. Oficjalnie w maju osiągnęła poziom 73,5 proc., co jest najgorszym wynikiem od 1998 roku. Ekonomiści spekulują jednak, że w rzeczywistości może być jeszcze większa.