"Bogaty koncern tuczy się na biedzie ludzi". Drożyzna na stacjach paliw irytuje kierowców

- Im wyższe ceny, tym więcej niewybrednych komentarzy, ataków słownych, a nawet ataków agresji - mówi Małgorzata Marczulewska, prezeska Stowarzyszenie Stop Nieuczciwym Pracodawcom. Co pracownicy stacji benzynowych słyszą na stacjach?

Kierowcy są coraz bardziej zirytowani wysokimi cenami na stacjach paliw. Niektórzy swoją frustrację wyładowują na pracownikach, którzy muszą wysłuchiwać wielu skarg. Z pracownikami kilku sieci rozmawiali dziennikarze Money. 

Zobacz wideo Jędroszkowiak: Musimy przestać udawać, że bez Unii nie możemy odejść od węgla z Rosji

Kierowcy narzekają na ceny paliw. "Najgorzej jest wieczorami"

Co mówią tankujący? - Niektórzy oskarżają nas, że "bogaty koncern tuczy się na biedzie ludzi". Albo że władze firmy pomnażają majątki, a zwykli Polacy nie mają jak dojechać do pracy, bo paliwo jest za drogie - mówi jedna z pracownic stacji. - Najgorzej jest wieczorami, kiedy przyjeżdża inna klientela - dodaje. 

Kolejna pracownica stacji benzynowej dodaje, że niemal każdy klient porusza kwestię drożyzny. - Gdy przychodzi do płacenia, niemal każdy klient, choćby pod nosem, komentuje ceny - stwierdza. 

Pracownicy stacji benzynowych mają powody do frustracji, bo często nie kończy się tylko na komentarzach. - Im wyższe ceny, tym więcej niewybrednych komentarzy, ataków słownych, a nawet ataków agresji - mówi Małgorzata Marczulewska, prezeska Stowarzyszenia Stop Nieuczciwym Pracodawcom.

Ceny paliw. 15 zł za litr benzyny? Ekspert o czarnym scenariuszu

Paliwo drożeje nie tylko w Polsce, ale tempo wzrostu może budzić niezadowolenie. Cena benzyny Pb95 w Polsce od początku wojny w Ukrainie podrożała o 37 proc. To najwięcej w państwach wspólnoty - wynika z danych, które przedstawiła Unia Europejska.

Co dalej? Eksperci przewidują, że ceny będą rosły. W najbliższym czasie jednym z poważnych czynników będą wakacje. - Dwucyfrowa cena za litr jest naprawdę blisko. Paliwo powyżej 10 zł jest w bezpośrednim zasięgu i myślę, że to nas czeka już niedługo - powiedział w programie "Studio Biznes" Paweł Olechnowicz, były prezes Lotosu.

Niektórzy ekonomiści przestrzegają przed jeszcze większym wzrostem cen. - Może ziści się czarny scenariusz: nie będzie większego wydobycia, a Putin zakręci kurek z ropą dla Europy. Wtedy cena za litr paliwa wystrzeli nawet do 15 zł - stwierdził Marek Zuber.

Więcej informacji gospodarczych na stronie głównej Gazeta.pl

Więcej o: