Wirtualna Polska opisała przypadek hotelarzy z Łeby, którzy spierają się z właścicielami obiektów turystycznych we wsi Nowęcin (woj. pomorskie, gmina Wicko). Ta licząca około pół tysiąca mieszkańców wieś graniczy z nadmorskim kurortem. - Nie znam nikogo z Nowęcina, kto reklamowałby się w internecie hasłem "kwatery Nowęcin". Nie oszukujmy się, kto w Polsce zna tę nazwę? - mówi jedna z właścicielek pensjonatu w miejscowości.
Urzędnik z Łeby przyznał w rozmowie z portalem, że zdarzało się, że właściciele obiektów w Nowęcinie chcieli się dopisać do listy obiektów w Informacji Turystycznej Łeby. W kurorcie nieustannie trwa zamieszanie, ponieważ w obu miejscowościach powtarzają się te same nazwy ulic, a właściciele obiektów w Nowęcinie reklamują swoje usługi nazwą Łeby. Właściciele pensjonatów z Łeby twierdzą, że mają miejsce liczne sytuacje, gdy klienci przyjeżdżają na nocleg do tego miasta, zamiast do Nowęcina, gdzie wynajęli swoje lokum w cenie, która sugeruje, że jest to pensjonat w mieście, a nie w niedalekiej wsi.
We wsi nietrudno znaleźć szyldy z napisami jak: "pokoje Łeba", "apartamenty Łeba", czy "domki Łeba". - Tablica z nazwą wsi była w przeszłości zamazywana - przyznała w rozmowie z WP właścicielka pensjonatu. Jak jednak dodała, niektórzy klienci świadomie wybierają nocleg w Nowęcinie, bo "chcą mieć ciszę, spokój wobec tłumów i hałasu dyskotek w mieście".
Więcej aktualnych wiadomości znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Właściciel pensjonatu zlokalizowanego przy granicy obu miejscowości obrusza się natomiast, że "cwaniactwo" osób z Nowęcina "może drażnić". - Żerują na naszej marce. W Nowęcinie siłą rzeczy musi być taniej, bo oni leżą nad jeziorem, a do plaży morskiej w Łebie mają 3 km. Poza tym tam nic nie ma! - mówi. Mieszkanka Nowęcina podkreśla jednak, że zdarzają się także odwrotne sytuacje. - Słynny park dinozaurów reklamują jako swoją atrakcję, tymczasem znajduje się on w naszych granicach - podkreśla.