- Możemy to porównać do miejskich inwestycji. Tyle by nas kosztowały dwa zupełnie nowe aquaparki, które zamierzamy wybudować we Wrocławiu - powiedział Przemysław Gałecki z Urzędu Miejskiego we Wrocławiu w rozmowie z RMF FM. Jak czytamy, miasto nie chce rezygnować z inwestycji i szuka oszczędności.
Wrocław, który w przyszłym roku wg szacunków miałby zapłacić 271 mln zł za energię, ogłosi w sierpniu nowy przetarg na dostawę prądu. "Kupuje go w dużej grupie zakupowej, w której są 273 jednostki: szkoły, przedszkola, instytucje kultury czy MPK" - podaje RMF FM.
Więcej informacji z Polski przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Ceny w prądu od PGNiG wzrosły o 300 proc.
Problemy z wysokimi cenami prądu odczuwają również inne miasta w Polsce. Władze Świdnicy (woj. dolnośląskie) postanowiły wprowadzić ograniczenia dotyczące włączania oświetlenia ulicznego w mieście, aby zaoszczędzić na prądzie. Od 8 lipca do 30 września latarnie w mieście będą wyłączone w godzinach od 1 do 4 nad ranem. Według szacunków pozwoli to zaoszczędzić nawet 100 tys. zł.
Jak informował portal wysokienapiecie.pl, jeszcze w styczniu 2021 r. PGNiG oferowało gospodarstwom domowym prąd po cenie 0,34 zł/kWh netto. Już w styczniu 2022 r. cena przekroczyła złotówkę, a w lipcu 2022 r. za energię elektryczną należy zapłacić 1,39 zł/kWh netto.
W międzyczasie wzrosła również dopłata handlowa. W styczniu 2021 r. do ceny prądu należało dopłacić 4,88 zł/m-c netto opłaty handlowej. Teraz jest to 28,45 zł/m-c netto. Wysokienapiecie.pl wyliczyło, że w praktyce koszty zużycia prądu przeciętnej rodziny (ok. 167 kWh/m-c) wzrastają o 0,14 zł/kWh netto miesięcznie. "Realny wzrost cen wyniósł więc jeszcze więcej, bo 343 proc. w stosunku do stycznia 2021 roku" - pisze serwis.
Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina
