Jarosław Kaczyński zabrał głos w sprawie podwyżek dla polityków: Jestem zdecydowanym przeciwnikiem

- W przyszłym roku oczywiście nastąpi podwyżka kwoty bazowej, co w głównej mierze dotyczy pracowników budżetówki. Kwestia posłów, ministrów wyszła tutaj niejako przy okazji. Jestem zdecydowanym przeciwnikiem tego, aby jakiekolwiek podwyżki dla polityków wprowadzać - powiedział prezes PiS Jarosław Kaczyński w rozmowie z Polską Agencją Prasową.

Ministerstwo Finansów w projekcie budżetu Kancelarii Sejmu na 2023 rok planuje wzrost kwoty bazowej wynagrodzeń o 7,8 procent. Rzecznik rządu Piotr Müller powiedział, że ma to związek z planowanymi podwyżkami wynagrodzeń w służbie cywilnej. Jak wyjaśnił, przy obecnie obowiązujących przepisach, kwota bazowa jest przypisana do wszystkich urzędników, którzy są w służbie cywilnej. Służy ona również do wyliczenia m.in. wynagrodzeń polityków.   

Zobacz wideo Czy pensje dogonią inflację? [Q&A Gazeta.pl]

Jarosław Kaczyński: Jestem zdecydowanym przeciwnikiem podwyżek

- Jestem zdecydowanym przeciwnikiem podwyżek dla polityków; moim zdaniem bardzo dobrym rozwiązaniem byłoby wpisanie odpowiedniej poprawki do ustawy okołobudżetowej - powiedział Jarosław Kaczyńskidla, odnosząc się do ostatnich informacji dotyczącej planowanej zmienionej kwoty bazowej.

Prezes Prawa i Sprawiedliwości ogłosił, że w sytuacji wysokiej inflacji "ktoś musi dawać przykład i tymi ludźmi powinni być ci, którzy sprawują władzę". Kaczyński wprowadzenie takiej poprawki uważa za "bardzo dobre rozwiązanie". - Zdecydowanie będę za tym, żeby zamrozić podwyżki dla polityków. Będę też stawiał tę sprawę na gremiach partyjnych - zapowiedział prezes PiS.

Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina.

Jarosław Kaczyński zapewniał też, że jest przekonany, iż takie rozwiązanie poprze premier Mateusz Morawiecki. Według prezesa PiS pojawienie się tego tematu w przestrzeni publicznej jest winą jego "przeciwników", którzy chcieli "podburzać opinię publiczną przeciw rządowi oraz Prawu i Sprawiedliwości".

Podwyżka dla polityków? Za wcześnie, żeby o tym mówić

Wcześniej w podobnym tonie na temat podwyżek wypowiedział się rzecznik rządu Piotr Müller.

- Twierdzenie, że będą podwyżki dla polityków, jest zdecydowanie przedwczesne, a być może zaraz się okaże, że nieprawdziwe. Mamy sytuację, w której jest inflacja, w której są różne wydatki państwa. Ja nie widzę potrzeby, aby w tym zakresie na ten moment podejmować takie decyzje, ale to jest decyzja kolegialna - powiedział Piotr Müller. 

Więcej informacji z kraju na stronie głównej Gazeta.pl

Kolejna podwyżka dla polityków w przyszłym roku?

Przypomnijmy, że już w ubiegłym roku w Dzienniku Ustaw opublikowane zostało rozporządzenie prezydenta Andrzeja Dudy wprowadzające podwyżki m.in. dla premiera, marszałków Sejmu i Senatu, członków rządu, posłów i senatorów. Zmiany weszły w życie 1 sierpnia.

Kwota bazowa w tej chwili to 1789 złotych i 42 grosze, po podwyżce o 7,8 procent wyniesie 1928 złotych i 99 groszy. W sumie w projekcie budżetu Kancelarii Sejmu na 2023 rok zaplanowano wydatki w wysokości prawie 714 milionów złotych. Zgodnie z konstytucją, Rada Ministrów przedkłada Sejmowi najpóźniej na 3 miesiące przed rozpoczęciem roku budżetowego projekt ustawy budżetowej na rok następny. W wyjątkowych przypadkach możliwe jest późniejsze przedłożenie projektu. 

Więcej o: