Donald Tusk w sobotę 8 października spotkał się z mieszkańcami Kluczborka. Były premier przypomniał, że Platforma Obywatelska wprowadziła najdłuższy wówczas urlop macierzyński w Europie. Teraz, zdaniem lidera partii, pora na kolejny krok. - Jednym z postulatów, które będzie można zrealizować od ręki, to byłaby pełnopłatność urlopu macierzyńskiego, bo teraz to jest średnio 80 proc. Stuprocentowo płatny urlop macierzyński to jest krok we właściwą stronę - powiedział w Kluczborku przewodniczący Platformy Obywatelskiej Donald Tusk.
Przeczytaj więcej informacji z kraju i ze świata na stronie głównej Gazeta.pl
Tusk stwierdził, że od momentu, kiedy PO wprowadziła najdłuższy urlop macierzyński, minęło sporo czasu. Inne państwa zdążyły wyprzedzić Polskę w tej kategorii. Jego zdaniem pora je dogonić.
- Jednym z takich postulatów, które będzie można zrealizować od ręki, to byłaby pełnopłatność urlopu macierzyńskiego, bo jak wiecie, teraz jest średnio 80 proc. Więc ja nie mam żadnych wątpliwości, że urlop macierzyński - czy rodzicielski, bo wiadomo, że nie chodzi tylko o mamy, chcielibyśmy, żeby to było symetrycznie i żeby mężczyźni mieli też to poczucie obowiązku dokładnie w takim samym stopniu jak kobiety wobec dzieci - to taki stuprocentowo płatny urlop macierzyński to jest krok we właściwą stronę - powiedział lider PO.
Szef PO po tej wypowiedzi został zapytany, czy "nie idzie w kierunku rozdawnictwa", o które zwolennicy tej partii oskarżają PiS.
- Co wolicie: skomplikowaną reformę, dzięki której będziecie mogli odpisać od podstawy podatku i tak dalej, czy 500 zł w kieszeni? - odparł Tusk. Zapewnił, że program 500 plus w przypadku wygranej PO jest bezpieczny. - Nie rezygnujemy z tej funkcji państwa - podkreślił.
Stwierdził też, że konieczne jest uproszczenie systemu podatkowego, który w trakcie rządów Zjednoczonej Prawicy stał się jeszcze bardziej zawiły. Podkreślał jednak, że to nie recepta na wszystko, a "polskie rodziny dostają 500 plus i tak już mają ułożone swoje życie".
*******