"Program kosztów i wydajności, który zainicjowaliśmy, obejmuje przegląd naszej organizacji i jesteśmy bardzo świadomi faktu, że wpłynie to na współpracowników. Będziemy wspierać naszych kolegów w znalezieniu najlepszego możliwego rozwiązania" - wyjaśniła w komunikacie Helena Helmersson, dyrektorka generalna H&M.
Grupa H&M zainicjowała globalny program mający na celu redukcję kosztów i dalszą poprawę efektywności w biznesie. Dotyczy on kosztów administracyjnych i ogólnych, zakłada również redukcję zatrudnienia o około 1500 etatów.
Więcej informacji ze świata przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Druga co do wielkości na świecie firma odzieżowa szacuje, że podjęte przez nią decyzje zapewnią roczne oszczędności w wysokości około 2 mld szwedzkich koron rocznie (ok. 190 mln dolarów). "Oczekuje się, że program wygeneruje opłaty restrukturyzacyjne w wysokości nieco ponad 800 mln szwedzkich koron w czwartym kwartale 2022 roku" - czytamy.
Grupa H&M zatrudnia na całym świecie ok. 155 tys. pracowników. "Powodem cięć są rosnąca inflacja oraz gwałtownie rosnące koszty związane z wojną w Ukrainie, co wywiera presję na firmy w całej Europie i Stanach Zjednoczonych, by oszczędzały" - zauważa Agencja Reutera. Nils Vinge, kierownik ds. relacji inwestorskich H&M wyjaśnił, że zwolnienia zostaną przeprowadzone w Szwecji.
Po rozpoczęciu inwazji Rosji na Ukrainę, sieć odzieżowa H&M ogłosiła wycofanie się z rosyjskiego rynku. W marcu 2022 roku ograniczyła swoją działalność w tym kraju, a w lipcu prezeska firmy Helena Helmersson przekazała, iż w związku z aktualną sytuacją firma "nie widzi możliwości, aby kontynuować działalność w Rosji".
W środę Rosjanie po raz ostatni mogli odwiedzić flagowy sklep H&M w Moskwie - placówka została zamknięta po wielkich wyprzedażach, które trwała prawie cztery miesiące - podaje Agencja Reutera. Koszt wycofania się z rosyjskiego rynku firma oszacowała na około 200 mln dolarów.