Nic dziwnego, że Polacy wybierają tzw. "sylwestra z Jedynką", czyli imprezę noworoczną w domu. Ciężko znaleźć wyjazd, który zamknąłby się w kwocie do 500 zł - a tyle najczęściej planujemy wydać na obchody Nowego Roku. W tym przedziale trudno nawet szukać samego noclegu. Eksperci rankomat.pl sprawdzili, jak inflacja wpłynęła na plany Polaków.
Coraz trudniejsza sytuacja gospodarcza i szalejąca inflacja odbija się na kieszeniach Polaków, co wpływa na zmianę planów sylwestrowych. Aż 63 proc. z nas powita Nowy Rok bez hucznych imprez i wyjazdów. Z badania przeprowadzanego na zlecenie rankomat.pl wynika, że 34 proc. ankietowanych nie ma zamiaru świętować Sylwestra na płatnych zabawach czy wyjazdach. 29 proc. badanych zamierza całkowicie zrezygnować z wcześniejszych planów.
Więcej informacji z kraju na stronie głównej Gazeta.pl
Jak sytuacja ekonomiczna wpływa na świętowanie Sylwestra przez Polaków fot. rankomat.pl
15 proc. Polaków stawia na oszczędności i zmienia plany na tańsze. Co dziesiąty z nas nie wie, czy inflacja wpłynie na świętowanie Nowego Roku. Tylko 12 proc. badanych nie ma zamiaru rezygnować z planów dotyczących zabaw czy wyjazdów.
Sylwester w dobie inflacji i kryzysu gospodarczego zapowiada się skromniej. Aż 40 proc. Polaków planuje wydać na zabawy i wyjazdy związane ze świętowaniem Nowego Roku mniej niż 500 zł - tak wynika z badań przeprowadzanych przez rankomat.pl. Niemal co dziesiąty respondent w ogóle nie ma zamiaru płacić za świętowanie. 25 proc. badanych nie wie, jaką kwotę przeznaczy na obchody sylwestra.
Ile Polacy planują wydać na sylwestra? fot. rankomat.pl
Na zabawy i podróże w okolicach Nowego Roku więcej niż 500 zł planuje wydać 26 proc. Polaków, z czego 14 proc. zamierza zmieścić się w przedziale od 500 zł do 1 tys. zł, a 5 proc. zamknie się w kwocie do 2 tys. zł. Tylko 7 proc. badanych przeznaczy na obchody sylwestra więcej pieniędzy - 4 proc. ma zamiar wydać od 2 tys. zł do maksymalnie 5 tys. zł, a 3 proc. chce przekroczyć kwotę 5 tys. zł.