Rząd przyjął projekt, który ma przyspieszyć postępowania spadkowe. Część krewnych spadku nie dostanie

Sprawy spadkowe mają zostać uproszczone. Do sejmu trafi ustawa w tej sprawie. W planach jest m.in. zawężenie kręgu spadkobierców.
Zobacz wideo Błaszczak premierem? Łapiński: Pojawia się na giełdzie nazwisk tworzonej przez dziennikarzy

Rząd przyjął projekt nowelizacji Kodeksu cywilnego, który ma przyspieszyć postępowania spadkowe i zwiększyć bezpieczeństwo prawne spadkobierców.

Spadki do zmiany

Projekt został przygotowany przez Ministerstwo Sprawiedliwości. Zmiany obejmą trzecią grupę spadkową - dziadków spadkodawcy oraz ich potomków. "Krąg spadkobierców zostanie w tej grupie zawężony do dziadków, rodzeństwa rodziców spadkodawcy oraz ich zstępnych. Projekt zakłada, że stryjeczne i cioteczne wnuki oraz dalsze pokolenia, często nieutrzymujące relacji ze spadkodawcą, zostaną wyłączone z dziedziczenia po nim" - czytamy w informacji o projekcie.

Więcej informacji z kraju na stronie głównej Gazeta.pl 

W sytuacji, gdy któryś z dziadków umrze przed spadkodawcą, udział spadku, który by mu przypadał, zostanie równo podzielony między jego dzieci. Gdy sprawa będzie dotyczyć dzieci dziadków spadkodawcy - stryjostwa lub wujostwa - udział spadkowy przypadał będzie w częściach równych ich dzieciom.

Projekt zakłada także, że osoby, które nie wykonywały obowiązku alimentacyjnego wobec spadkodawcy lub uchylały się od sprawowania nad nim pieczy, będą mogły zostać wyłączone z prawa do dziedziczenia.

Nowelizacja przewiduje również zawieszenie 6-miesięcznego terminu na złożenie oświadczenia o przyjęciu lub odrzucenie spadku w sytuacji, gdy jego złożenie będzie wymagać zgody sądu opiekuńczego. Ma to pomóc osobom małoletnim i ubezwłasnowolnionym. "Należny im spadek nie będzie im przepadał z powodu niedopilnowania formalności. Wymagane oświadczenie mogą złożyć w ich imieniu opiekunowie" - czytamy w komunikacie.

Więcej o: