Od 15 lutego w systemie Twój e-PIT udostępnionych zostanie ponad 24 miliony zeznań za 2022 r. przygotowanych przez skarbówkę. Jak będzie wyglądało rozliczenie z Polskim Ładem?
Specjaliści ds. podatków nie kryją sceptycyzmu - podatnicy powinni przygotować się na zaskakujący wynik rozliczenia z fiskusem. - Wiele osób będzie zaskoczonych tym, co zobaczy w zeznaniu - podkreśla w rozmowie z "Rzeczpospolitą" Izabela Leśniewska, doradca podatkowy w kancelarii Alo-2.
Jarosław Sekita, doradca podatkowy w kancelarii Meritum w rozmowie z dziennikiem diagnozuje sedno problemu. - Wskutek zmian wprowadzonych przez Polski Ład kwoty potrącanych w trakcie roku przez pracodawcę lub zleceniodawcę (czyli płatnika) zaliczek coraz bardziej odbiegają od rocznego podatku pracownika bądź zleceniobiorcy - mówi.
W 2022 roku zmieniło się całkiem sporo. W połowie roku stawka PIT spadła z 17 do 12 proc., zniknęła ulga dla klasy średniej, zmieniała się też wysokość zaliczki odprowadzanej na podatek, różne były też praktyki stosowane przez poszczególne zakłady pracy. Przepisy nie łatwo bowiem było interpretować.
Czy skarbówka przygotuje dla podatników miłą, czy nieprzyjemną niespodziankę w ich deklaracjach e-PIT? Ministerstwo Finansów zapewnia, że mniej osób będzie musiało dopłacać podatek niż poprzednio. Przykład? Z dopłatą liczyć musi się ten, kto zatrudniony był na dwóch etatach i na obu dobrze zarabiał (np. zarabiający w jednej firmie 4 tys. zł, a w drugiej 5 tys. zł, będzie musiał dopłacić 755 zł). Fiskus może też zażądać zwrotu podatku od pracujących seniorów.
Będą i miłe niespodzianki. Osoby, które pracowały na umowie zleceniu i nie mogły korzystać z kwoty wolnej od podatku, mogą liczyć nawet na 3600 zł zwrotu. Resort finansów zapewnia też, że zyska większość zarabiających od 3,2 tys. zł do 10,3 tys. zł. A nawet ci, którzy zarabiają więcej.
W tabeli opublikowanej w mediach społecznościowych padają konkretne kwoty. I tak przy miesięcznym wynagrodzeniu 4000 zł, zwrot nadpłaconego podatku wyniesie 208 zł. Miesięczne wynagrodzenie w wysokości 5000 zł będzie oznaczało zwrot na poziomie 471 zł. Przy pensji 6000 zł zwrot wyniesie 603 zł.
Przy nieco wyższych wynagrodzeniach następuje spadek wielkości zwrotu. Kto otrzymywał 7000 zł, może liczyć na 464 zł od fiskusa, przy wynagrodzeniu na poziomie 8000 zł to już tylko 319 zł.
Ciekawiej robi się przy wysokich zarobkach. Pensja 14 000 zł może oznaczać zwrot 2801 zł podatku, a zarabiający 20 000 zł liczyć mogą nawet na 4350 zł.
Co, jak i kiedy rozliczyć, na co uważać, jakie zmiany w prawie podatkowym weszły w życie, a jakie są szykowane? Więcej na te tematy czytaj pod linkiem: next.gazeta.pl/podatki
To, jak polskie podatki są skomplikowane, najlepiej widać u ryczałtowców. W zależności od tego, czy utrzymają oni wybraną w zeszłym roku formę opodatkowania, czy ją zmienią, muszą pamiętać o całej masie czynności. Jak wylicza "Dziennik Gazeta Prawna", ci, którzy nie przejdą z ryczałtu na skalę, podatkową ryczał za grudzień i ostatni kwartał zeszłego roku muszą zapłacić do końca lutego 2023 roku.
Sytuacja komplikuje się jeszcze bardziej, jeśli chodzi o rozliczenie za zeszły rok. Ryczałtowcy mogli bowiem poinformować skarbówkę, że rezygnują z ryczałtu. Mieli na to czas do 22 sierpnia ubiegłego roku, wówczas ich rozliczenie za okres od 1 lipca do końca roku - kiedy to weszła druga reforma podatkowa - odbywał się już wedle skali. Tyle tylko, że ryczałtowcy wciąż mogą rozliczyć się według skali i wciąż mogą poinformować o swojej decyzji fiskusa. Teraz jednak decyzja dotyczyć ma już nie okresu od lipca do grudnia 2022, ale całego ubiegłego roku. Przy każdej z tych kombinacji zmienia się formularz PIT.
Jakby tego było mało, zmiana sposobu opodatkowania może pociągnąć za sobą konieczność dopłacania do składki zdrowotnej. W pułapkę mogą wpaść przede wszystkim ci, którzy rozliczać się według skali chcą po to, by uniknąć dopłaty podatku związanej z przekroczeniem progu. Jeden z przykładów podaje Business Insider. "Jeśli dziś ryczałtowiec ma do dopłaty 5 tys. zł składki, to oznacza, że jego przychód w 2022 r. przekroczył - 300 tys. zł. Jeśli przedsiębiorca miał niewielkie koszty, to może się okazać, że po zmianie z ryczałtu na skalę PIT będzie musiał… dopłacić podatek i dopłacić ponad 20 tys. składki zdrowotnej." - wylicza portal.