"Lex Pilot" sprawi, że Polacy będą musieli wymienić 10 mln dekoderów. A to tanie nie będzie

"Lex Pilot" to nie tylko faworyzowanie TVP, ale też zmiany techniczne. Ich wprowadzenie wymagałoby wymiany niemal wszystkich dekoderów. 10 mln nowych urządzeń to koszt nawet 5 mld zł.

"Lex Pilot" przewiduje, że obowiązek sprzedaży klientom pojedynczych kanałów telewizyjnych (à la carte) oraz konieczność dostarczania telewizji hybrydowej. Polska Izba Komunikacji Elektronicznej (PIKE) uważa, że takie rozwiązania nie dość, że nie są w Polsce potrzebne, to jeszcze wdrożenie nowych przepisów będzie słono kosztować - czytamy w press.pl.

Zobacz wideo Ustawa Lex pilot będzie miała wpływ na wybory? Pytamy posłankę Lubnauer

"Lex Pilot" może nas wszystkich dużo kosztować 

PIKE szacuje, że mniej niż 5 proc. dekoderów do odbioru płatnej telewizji wykorzystywanych w Polsce daje możliwość odbioru funkcjonalnej telewizji hybrydowej. "Lex Pilot" zostanie przegłosowane, taką możliwość będą musiały mieć wszystkie urządzenia. Żeby tak się stało, trzeba by wymienić 10 mln dekoderów, co według PIKE będzie kosztować około 5 mld zł. Przedstawiciele operatorów uważają, że byłby to dla branży spory problem i wiązałby się z kosztami. 

Więcej informacji z kraju na stronie głównej Gazeta.pl

Wprowadzenie modelu sprzedaży pojedynczych kanałów również ma być technicznym wyzwaniem. Większość operatorów kablowych w Polsce używa standardu Conax, który obsługuje od kilku do kilkunastu kryteriów. A żeby wprowadzić model à la carte, trzeba około 200-300 zestawów komend, wyjaśnia Krzysztof Kacprowicz, prezes zarządu zrzeszającego m.in. operatorów telewizyjnych Związku Pracodawców Mediów Elektronicznych i Telekomunikacji "Mediakom".

Nie wiadomo, czy system Conax w ogóle to umożliwi. Jeśli okaże się, że nie, to każdy operator musiałby wymienić swoim klientom moduł dostępu i kartę do kodowania, które wchodzą w skład dekodera. - Ich komplet kosztuje co najmniej 120 zł. Trzeba by też wysłać pracownika do domu klienta, żeby przeprogramował mu telewizor. To oznacza, że koszt całej operacji wyniósłby ok. 200 zł na każdego klienta - mówi Kacprowicz. 

Inną opcją byłaby wymiana całego dekodera, co kosztowałby niewiele więcej, bo około 250 zł za jeden dekoder. A po ewentualnym wejściu w życie "Lex Pilot" trzeba by to zrobić u 9 mln klientów. A model à la carte zdaniem Kacprowicza nie jest potrzebny w Polsce. Obowiązuje dziś jedynie w Kanadzie, bo jest to kraj wielojęzyczny, więc to rozwiązanie ma tam więcej sensu niż w Polsce. 

TVP na pierwszych pięciu przyciskach. PiS chce przeprogramować piloty do telewizorów

Zgodnie z obowiązującą zasadą "must carry, must offer", w ofercie operatorów płatnej telewizji muszą znajdować się następujące stacje: TVP1, TVP2, TVP3, Polsat, TVN, TV4 i TV Puls. Rząd chce zmienić tę listę, usuwając kilka pozycji i wprowadzając nowe. Wtedy pozostanie tylko pięć kanałów: TVP1, TVP2, TVP3, TVP Kultura i TVP Info, a pozostałe stacje po konsultacjach wskazałby przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. To oznacza, że stacje TVP obowiązkowo zajmowałyby pierwsze pozycje na dekoderach operatorów płatnej telewizji.

Więcej o: