Prezeska stadniny w Janowie odwołana po 5 dniach. Komentuje: Nie jestem zaskoczona

Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa odwołał ze stanowiska prezeskę zarządu spółki Hannę Sztukę i w jej miejsce powołał Marcina Oszczapińskiego. Sztuka została odwołana po pięciu dniach. Decyzję podjęto po proteście niezadowolonych pracowników stadniny koni w Janowie Podlaskim, którzy nie chcieli wpuścić kobiety na teren obiektu.

"Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa informuje, że w związku z zaistniałą sytuacją, mając na uwadze zapewnienie bieżącej działalności spółki 'Stadnina Koni Janów Podlaski' Sp. z o.o., zgodnie z przysługującymi mu uprawnieniami na podstawie art. 201 § 4 Kodeksu spółek handlowych, z dniem 17 marca 2023 r. dokonał zmian w składzie zarządu spółki" - podaje ośrodek w piątkowym komunikacie. "KOWR odwołał ze stanowiska prezeskę zarządu spółki panią Hannę Sztukę i w jej miejsce powołał na to stanowisko Pana Marcina Oszczapińskiego" - czytamy.

Zobacz wideo Kuczyński w "Studio Biznes" komentuje sprawę Credit Suisse: Znak zapytania

Janów Podlaski. Hanna Sztuka odwołana

Związek Zawodowy Pracowników Rolnictwa w RP, komentując odwołanie Hanny Sztuki, złożył "wyrazy wdzięczności oraz ogromne podziękowania za solidarność, wsparcie oraz wspólny sukces". "Szczególne słowa podziękowania składamy całej załodze Stadniny Koni Michałów Sp. z o.o. - bez waszej solidarnej postawy byłoby nam trudno osiągnąć to, o co walczyliśmy" - podkreślono.

W czwartek w stadninie koni w Janowie Podlaskim prowadzone były negocjacje między protestującymi pracownikami a przedstawicielami Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa, któremu stadnina podlega. Pracownicy nie zgadzali się, aby nową prezeską była Hanna Sztuka.

Jeszcze w piątek przed południem Związek Zawodowy Pracowników Rolnictwa w RP zagroził zaostrzeniem protestu poprzez wszczęcie strajku. Podkreślono, że to "z uwagi na zerwanie negocjacji z winy leżącej po stronie Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa". Zaostrzenie strajku miało być spowodowane tym, że Hanna Sztuka "wtargnęła" w czwartek na teren spółki, choć KOWR miał zapewniać, że "taka sytuacja nie będzie miała miejsca do czasu zakończenia sporu".

Odwołana prezeska stadniny w Janowie komentuje. "Porażka KOWR-u"

Hanna Sztuka oceniła, że odwołanie jej ze stanowiska prezeski zarządu spółki to "porażka KOWR-u". - Ośrodek w ten sposób pokazał, że utracił kontrolę nad spółką - powiedziała w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" i dodała, że nie jest zaskoczona decyzją.

Więcej informacji z Polski przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

Hanna Sztuka "rządziła" zaledwie pięć dni, chociaż w biurze nie była ani razu. Pracownicy od poniedziałku w ramach akcji protestacyjnej blokowali bramę wjazdową i dyżurowali przy niej, aby nie wpuścić kobiety na teren stadniny.

Dlaczego protestowano przeciwko Sztuce?

Hanna Sztuka zastąpiła na stanowisku Lucjana Cichosza, za którego rządów - jak przekazali pracownicy w oficjalnym piśmie - spółka zaczęła wchodzić na drogę zrównoważonego rozwoju oraz osiągnęła stabilność finansową.  

Pracownicy również pamiętają Sztuce popełnione przez nią w przeszłości błędy. "Jak można, mając na uwadze świadomość ponad 200-letniej historii Stadniny Koni Janów Podlaski oraz jej prestiżu, powołać osobę tak kontrowersyjną, która w świecie hodowców koni czystej rasy arabskiej jest powszechnie uznawana za osobę, która nigdy nie kierowała się dobrem objętych przez siebie jednostek, a raczej własnym interesem. Tym samym działając na szkodę tych jednostek" - napisano w liście do zarządu. "Ministerstwo próbuje umieścić politycznego prezesa. Wszyscy pracownicy sprzeciwiają się planom ministerstwa" - podkreślała także posłanka PO Marta Wcisło.  

Więcej o: