W czwartek dolar mocno stracił wobec złotego. Spadki są bardzo wyraźne. O godz. 18:15 dolar amerykański kosztował 4,29 zł, chociaż rano był droższy o 3-4 grosze. Tym samym amerykańska waluta jest najtańsza od prawie dwóch miesięcy, a warto też dodać, że jeszcze w październiku 2022 r. "zielony" kosztował ponad 5 zł.
Złoty wyraźnie umocnił się również na tle pozostałych walut. Funt szterling kosztuje obecnie 5,30 zł (dziś rano był po ok. 5,34 zł). Frank szwajcarski stracił od rana dwa gorsze i należy za niego zapłacić 4,69 zł. Z kolei euro kosztuje obecnie 4,67 zł (jeszcze rano wspólna waluta kosztowała prawie 4,69 zł). Widać również wyraźne osłabienie dolara wobec euro, spadek wynosi ponad 0,5 proc. Kurs pary EUR/USD wynosi obecnie prawie 1,09.
Kurs dolara wobec euro Źródło: Stooq.pl
Skąd tak wyraźne wahania i osłabienie dolara? Departament Handlu USA przekazał w czwartek ważne informacje dotyczące amerykańskiej gospodarki. Okazało się, że PKB w IV kwartale 2022 r. wzrosło o 2,6 proc. kwartał do kwartału, a prognozy analityków zakładały o 2,7 proc. Dodatkowo pierwsze szacunkowe dane ze stycznia mówiły o wzroście PKB w tempie 2,9 proc.
Z kolei w trzecim kwartale 2022 r. PKB Stanów Zjednoczonych poszedł w górę o 2,9 proc., a w drugim spadł o 0,6 proc. (w pierwszym kwartale spadek wynosił 1,6 proc.). W całym 2022 r. amerykańska gospodarka odnotowała wzrost o 2,1 proc. licząc rok do roku, wobec wzrostu o 5,9 proc. w 2021 r.
W obliczu słabszych danych rynkowi eksperci zwracają uwagę, że Rezerwa Federalna USA (odpowiednik naszej Rady Polityki Pieniężnej) podniosła w zeszłym tygodniu główną stopę procentową o 25 punktów bazowych, co może zaszkodzić gospodarce. Tym bardziej że amerykański bank centralny od marca zeszłego roku podniósł główną stopę łącznie o 475 punktów bazowych z poziomu bliskiego zera do obecnego przedziału 4,75-5,00 proc.